Wiesz to zależy.
W warunkach jakie np. były wczoraj na Grzesiu, LV jest kompletnie nieużyteczne ale nawet w przypadku aparatu, który miałem (Sony A6000 - czyli krótko mówiąc nie działa nic bez baterii) dało się zrobić masę zdjęć na jednej baterii i jeszcze zostało. Dlatego zastanawia mnie co takiego Canon spaprał że te bateria w rebelach stanowi taki problem?