No tak. Każda krytyka to "machanie szabelką", a jak ktoś wspomni o słabym zakresie tonalnym Canona względem innych systemów, to znaczy, że "wypusty Canona przeszkadzają mu w robieniu zdjęć i musi się produkować".Ależ wybiórczo patrzę na temat.
![]()
No tak. Każda krytyka to "machanie szabelką", a jak ktoś wspomni o słabym zakresie tonalnym Canona względem innych systemów, to znaczy, że "wypusty Canona przeszkadzają mu w robieniu zdjęć i musi się produkować".Ależ wybiórczo patrzę na temat.
![]()
Ktos?
Nie przeceniasz sie aby?
60 postow w 7 lat i ani jednego zdjecia, to jest raczej nic.
A wiec niejaki cien o nijakim dorobku uwaza, ze jest kims i wie najlepiej czym jest canon, choc zapewne nie mial go w reku.
Ciekawe , najwiecej na temat slabosci canona wiedza ci, ktorzy go w ogole nie uzywaja.
Nawet nie bardzo wiesz czym jest zakres tonalny.
Pokaz swoje wlasnoreczne zdjecie robione czym tam uzywaz , a pokaze ci jaki jest zakres tonalny canona. He?
I jak znam teoretykow gawedziarzy, to sie okaze , ze zdjec pokazac nie mozesz, hi, hi, hi...
No tak, a teraz powiedz mi, co mają moje zdjęcia do czystych danych faktycznych jak DR?Typowy fanboy. Ty już wiesz wszystko o moim dorobku. Nieważne, że go nie widziałeś.
Boże, wy jesteście jeszcze głupsi, niż mi się przed chwilą wydawało.
Wystarczy mi, że czytam ten wątek, gdzie kiedy napisać o słabym DR Canona, dowiaduję się o swoim nijakim dorobku, machaniu szabelką etc.To jest dopiero argumentacja!
Ostatnio edytowane przez Cień ; 31-03-2015 o 01:24
Wiem że ta samokrytyka nie jest szczera ale Twoja argumentacja trafia kulą w płot całkowicie. Tu nie raz i nie dwa pojawiały się zupełnie przeciwne zarzuty, że to forum jest zbyt krytyczne wobec sprzętu Canona, prawdopodobnie z tego powodu były nawet problemy z nazwą /o ile wiem do dziś nie rozwiązane ostatecznie/. Gdybyś zamiast częstować ludzi tymi bezproduktywnymi wpisami, przejrzał niektóre wątki na forum to szybko byś się przekonał jak bardzo się mylisz.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner