Ostatnio edytowane przez Max13 ; 21-02-2015 o 14:14
Naprawdę robią wrażenie.
Tryton
--------------------------------------------------------------
5DmkIII, 40D, 17-40L f4, 24-105L f4 IS, 50 f1.8 II, 85 f1.8, 100 f2.8L IS macro, 100-400L f4.5-5.6 IS
Twoje fotki są interesujące.
Gratulacje.
Inna sprawa:
fotografowanie biedy.
W wielu przypadkach ja się poddałem.
Nie umiałem biedakowi patrzeć w oczy i fotografować.
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
tryton - dzięki
zysk - popełniasz typowy błąd myślowy i emocjonalny oceniając te zdjęcia jako "fotografowanie biedy". Biedę to można fortgrafować w Europie, Polsce, w USA..... Tam np. plemię Hamar należy do najbogatszych i żyją szczęsliwie i w harmonii wg ustalonych zasad. To typowy "błąd" w podejsciu do problemów Afryki. Błędem jest porównywać to co dostępne jest w naszej cywilizacji z tym co dostępne jest np. plemionom Omo Valley w Etiopii - niektóre dzieci w wioskach które odwiedziliśmy widziały pierwszy raz białego człowieka i na nasz widok uciekały z krzykiem...
Odpowiadam na pytanie z priva: zdjęcia 471 i 473 - zrobione 200 2.8, zdjęcie 472 - zoomem 70-300 DO("zielonym")
474. Kobieta Hamar podczas tańca "bull jumping"
Uwielbiam fotografię czarno -białą, ale niektóre zdjęcia inaczej niż w kolorze nie oddadzą tego klimatu,który chcesz nam pokazać.Czekam na kolejne ujęcia bo pewnie Afryki i tej kultury etnicznej nie zobaczę a Ty przybliżasz mi to .
pozdrawiam.
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
Trochę kontrastu brakuje jak na mój gust na niektórych (np. 469). Jakąś wyraźniejszą obróbkę bym tu widział.
Dzięki, Cień, za techniczne uwagi.
1. Co do kontrastu - można dyskutować, sam miałem taką "chęć" nieco mocniejszego kontrastu ale ostatecznie zdecydowałem tak, jak jest - choć zgadzam się, że tutaj jest sprawa odbioru i trochę gustu.
2. Termin "wyraźniejsza obróbka" nie znaczy dla mnie nic (i wszystko) - mógłbys sprecyzować?
Jedno tylko... i nic więcej
Rozumiem, jedno dziennie.