Oczywiscie ze mozna, mozan to zrobic na kazdym obrazie.
Po naswietleniu GO zalezy od powiekszenia i odleglosci obserwacji niczego wiecej (no moze jeszcze osobniczych zdolnosci wzrokowych).
Bechamot propnuje zeby sluchal wiecej co inni mowia. I poczwiczyl sztuke astrakcyjnego myslenia, bo to strasznie u Ciebie kuleje (u drugiego z dyskutantow tez).
Nie sluchacie i nie mozecie uwierzyc ze ktos inny tez moze miec racje. Kllapki na oczy i nap...lac![]()