mój 17-40 na 6d działa bez problemu, kupiłem oczytany internetami i pełen obaw ale jest lepiej niż dobrze.
mój 17-40 na 6d działa bez problemu, kupiłem oczytany internetami i pełen obaw ale jest lepiej niż dobrze.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
czarno to widze.
to jest normalne ze zoomy potrafia miec rozna kalibracje na skrajnych ogniskowych ( wlasciwie zmienia sie z ogniskowa , rowniez na posrednich wystpuje jakis blad.
nie maja tego wszystkie egzemplarze , ale bardzo wiele , szczegolnie szerokie katy
dlatego wprowadzono w nowszych modelach kalibracje oddzielnie dla skrajnych ogiskowych. ( np c6d ja ma )
to jest kwestia przypadku , czy akurat trafisz na taki egzemplarz , dla ktorego roznice sa niewielkie i mozna uznac ze ostrzy tak samo na obu kancach, czy tez bedzie ostrzyl roznie.
Najczesciej na dlugim koncu potrafi trafic , na szerokim przechodzi w BF . Im szersza ogniskowa tym dalej ostrzy.
Nie znam dokladnych statystyk , z moich obserwacji , doswiadczenia wynika ze chyba z 80% wszystkich starszych konstrukcji C tak maja .
Wszystkie jakie mialem , niestety tak lubily ostrzyc.
przy wyborze obiektywu co mozna zrobic , to ostrzyc na ten sam motyw , w miare kontrastowy , nie zmieniajac polozenia aparatu - raz na krotkiej , raz na dlugiej ogniskowej. Czy za kazdym razem nastawia na skali te sama odleglosc ?
Niestety to czesty przypadek , ze nie .
To jest wada aparatow starszych bez mikrokalibracji , zakup obiektywu - to jest loteria czy af bedzie trafial . Przy telezoomach jest na ogol lepiej , blad lubi byc minimalny - pomijalnie maly.
z C5 pozostaje tylko kalibracja w servisie , ale gwarancji , ze bedzie lepiej nie ma . Byc moze , ze tylko wyposrodkuja , tzn w srodku ogniskowych blad bedzie najmniejszy , na obu skrajnych jakis tam , na 40 mm wiekszy niz teraz na 17 mm mniejszy.
Wyboru nie masz wielkiego - albo zwrocic i szukac do upadlego , albo kalibrowac , bez gwaranacji pelnego sukcesu . Niestety -tak to jest jesli puszka nie ma mikroregulacji. Z kazda sztuka niemal trzeba do servisu , jesli sie ma wymagania co do ostrosci.
Dzięki za linki, przeczytam w wolnej chwili. Jednak na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że nie chodzi tam o BF w sensie wady działania układu AF.
właśnie w tym problem, że średnio wierzę w udaną kalibrację na zytniej a nie mam ochoty wysyłać 5 razy body z obiektywem, więc pozostaje mi chyba szukanie i sprawdzanie z moim body, aż do skutku, albo kupno jakiegoś innego obiektywu.
SONY
to niekoniecznie jest wada tego obiektywu.
tak dziala AF w starszych canonach , niestety.
jakosc obrazu z szerokiego kata na matrycach AF jest gorsza niz z dlugiej ogniskowej , system ma problemy z prawidlowa interpretacja i przetworzeniem pozniej tych danych.
do nowych aparataow jak np c6 nie ma co przyrownywac , one maja inne algorytmy ostrzenia , inaczej rouzwiazany AF.
w owym czasie canon byl bardzo krytykowany za konstrukcje AF.
pierwszą sztukę sprawdzałem na 5d , 5d mkII i dwóch 60d i na wszystkich na 17mm leciał wyraźnie BF![]()
Sprzedawca napisał mi to co mówisz, w 5d mkII jego sztuka minimalnie nie trafiała może maks 2cm a w 6d 2 na 3 zdjęcia w punkt
SONY
na 5d1 trzeba sie liczyc z bledami AF w zoomach i stalkach i to sporymi
na c5mk2 - tez w zoomach , stalki mozna wyprowadzic
w c6d, c5mk3 mozna skorygowac rozne bledy zoomow na skrajnych ogniskowych .
Mikroregulacja sie wziela nie z fantazji canona , ale rzeczywistych problemow ostrzenia , jakie zglaszali uizytkownicy.
Aktualnie jest raczej dobrze , w przeszlosci to byla ... rosyjska ruleta.
Mój egzemplarz 17-40/L kupiony na forum CB ostrzy pęknie z 5D :-)
C5D, S35/1.4A, S85/1.4A, YN565ex
Mój 17-40 z 6D na 17mm ma korektę -2, na 40mm +1, czyli potwierdza się BF na szerokim końcu.
5dmk4 powinien miec mikroregulache dla kazdego punktu i kazdej ogniskowej. Bedzie po problemach :-)