@pan.kolegaDD z tym perfumem to żeś zapodał temat
Wbilam sie teraz na forum zeby rozpuscic ciekawostkę i byc moze pojawi sie dzieki niej usmiech na twarzach paru forumowiczów
Jako ze z natury jestem osoba kreatywna i miewam nietypowe pomysly a i rowniez wynajduje rozwiązania na poczekaniu stworzylam taką oto koncepcje oddalania smrodu fajek. UWAGA!....
#1 Potrzebny: Damski rajstop... jakis taki podziurawiony, nie ma sensu kobiecie zabierac rajstop ktore jeszcze działaja
- #2 Potrzebny: olejek zapachowy (taki do kominka ktory podpala sie od dolu swieczką) - nasaczyc u dołu paroma kroplami 1 "nogawke" rajstop tak, zeby nie przesadzic (olejek jest tlusty, ale pisalam: nie przesadzic, doslownie pare kropel zeby wsiaknely w nylon) .. no i sru, wcisnąć tam puszkę.
To jest czas na usmiech ;>
A tak na serio - poki nie sprobowalam (brak czasu) powyzszych pomyslow - ten jest w miare ok; choc byc moze nie na dluzsza mete - zobaczymy, na razie gra. Szorujac pasek od aparatu mydlami i plynami nie odnioslam 1oo % sukcesu - pokropilam lekko olejkiem na calej dlugosci i sukces jest; zapach z olejku utrzyma sie b. dlugo. Mysle, ze kupie jeszcze ten pochlaniacz zapachu (m.in nikotynowego), choc sceptycznie patrze na ten wynalazek, szczegolnie w kontekscie body - bo do paska byc moze by sie przydal, ale ten juz mam z glowy. Takie poki co postępy....
W coco chanel na razie nie inwestuje (), ale gdyby mnie przycisnelo z obmywaniem drogocennymi plynami body canona ... to jak co mam pod ręką Calvina Kleina ;D
*offtopicowo do pan.kolega: Black Cashmere by Donna Karan - z ciekawosci sprawdzilam na necie opinie - piszą, ze ma zapach kadzidła, tu i tam napisano rowniez o zapachu smiercidruga sprawa: niewiarygodna cena za 1oo ml (serwis aukcyjny),
trzecia sprawa: oficjalnie podobno wycofany ze sprzedaży. Ale zapachu jestem ciekawa mimo to!
![]()
pozdrawiam