Pokaż wyniki od 1 do 10 z 68

Wątek: 5D mk i czy 60s

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: 5D mk i czy 60s

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    Niestety nie masz racji. Nawet najprostszy aparat może pokazać pazury kiedy podłączymy do niego dobre szkło.
    Poza tym nie ma nic lepszego niż nauka na tanim sprzęcie gdzie strata wynikła z ewentualnej odsprzedaży będzie niewielka.
    jesli kupisz dobry aparat to tez pokaze pazury , jeszcze wieksze , a odsprzedawac nie musisz ze strata.
    dlaczego wiec kupowac gorszy , zeby ponies strate przy odsprzedazy?

    to taka powtarzana bezmyslnie opowaistka , ze tanim , slabym mozna sie lepiej nauczyc.

    Dobrym nauczys sie tak samo , tyle ze nie masz potem problemow z zamiana na lepszy - nie ponosisz straty. Tylko samemu nie grzebac we wnetrznosciach.



    Jesli chcesz rzeczywsicie sie nauczyc myslec przy fotografowania to proponuje aparat start i swiatlomierz zewnetrzny. Kazda klatka to koszt 4 zl.
    Zmusza do myslenia. a zabawy ile przy tym.

    Ja biore regularnie swoja bronke na spacer , a jakze naciag heblem, magazyn na 15 zdjec. najkrotszuy czas 1/500 sek. zmusza do gimnastyki umyslowej.
    no i oczywiscie na ulicy rzadze , widze respekt w oczach przechodzacych fotoamatorow ze swoimi soniaczkammi , canonkami , nikonkami.
    mysla ze to musi byc jakas super - cyfra , ktora dynada mi u szyi , he, he , he....

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: 5D mk i czy 60s

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    jesli kupisz dobry aparat to tez pokaze pazury , jeszcze wieksze , a odsprzedawac nie musisz ze strata.
    dlaczego wiec kupowac gorszy , zeby ponies strate przy odsprzedazy?

    to taka powtarzana bezmyslnie opowaistka , ze tanim , slabym mozna sie lepiej nauczyc.

    Dobrym nauczys sie tak samo , tyle ze nie masz potem problemow z zamiana na lepszy - nie ponosisz straty. Tylko samemu nie grzebac we wnetrznosciach.



    Jesli chcesz rzeczywsicie sie nauczyc myslec przy fotografowania to proponuje aparat start i swiatlomierz zewnetrzny. Kazda klatka to koszt 4 zl.
    Zmusza do myslenia. a zabawy ile przy tym.

    Ja biore regularnie swoja bronke na spacer , a jakze naciag heblem, magazyn na 15 zdjec. najkrotszuy czas 1/500 sek. zmusza do gimnastyki umyslowej.
    no i oczywiscie na ulicy rzadze , widze respekt w oczach przechodzacych fotoamatorow ze swoimi soniaczkammi , canonkami , nikonkami.
    mysla ze to musi byc jakas super - cyfra , ktora dynada mi u szyi , he, he , he....
    No widzisz. Ja Brońci nie zabieram już od kilku lat na spacer. Psix lezy i praktycznie tylko na EOS adapterów używam do Biometara 80 i 120. 180 biorę tylko na specjalne wyjazdy. Kieva nie ruszam ale szkła od czasu do czasu podpinam do 5D.
    Patrzę teraz w wizjer Om-1n i dla porównania w 5D i zastanawiam się jak 40 lat temu projektowali aparaty.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez Larino Zobacz posta
    Bezsensu. Jeśli myślisz że i tak sprzedasz to lepiej kupić używkę,. Dużo mniejsze straty będą, a czasami można i zarobić.

    Nie wiem czy lepiej zacząć od cropa czy ff ale wiem że jak będziesz robił zdjęcia lustrem(obojętnie jakim) to poczujesz czego Ci potrzeba i to bardzo szybko.
    Masz rację, to co napisałem jest bez sensu. To się nazywa sarkazm

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: 5D mk i czy 60s

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    No widzisz. Ja Brońci nie zabieram już od kilku lat na spacer. Psix lezy i praktycznie tylko na EOS adapterów używam do Biometara 80 i 120. 180 biorę tylko na specjalne wyjazdy. Kieva nie ruszam ale szkła od czasu do czasu podpinam do 5D.
    Patrzę teraz w wizjer Om-1n i dla porównania w 5D i zastanawiam się jak 40 lat temu projektowali aparaty.
    Tylko ja nie wiem dlacze´go o tym piszesz. podpinanie starych enerdowskich szkiel do cyfry w celach nauki to juz w ogole nie ma sensu.

    ja sie ustosunkowalem do tego:

    Poza tym nie ma nic lepszego niż nauka na tanim sprzęcie gdzie strata wynikła z ewentualnej odsprzedaży będzie niewielka.
    przeciez to nie jest racjonalne myslenie.

    a z jakich to przeslanek wynika , ze nauka na tanim sprzecie jest najlepsza?
    dlaczego uczac sie nalezy ponosic strate przy sprzedazy aparatu ?

    to jest czesto powtarzany stereotyp i nie ma najmniejszych podstaw zeby przyjac , ze jest sluszny.

    Jest na odwrot , duzo latwiej sie uczy na dobrym sprzecie , ktory jest tez drozszy , a odsprzedawac po nauce takiego nie trzeba ( ze strata) .Moze sluzyc dluzej.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •