zestawem 6D + 24-105 + 70-200/4 bym sobie oblatywal wypady w gorki czy inne familijne w nature
a w plecaku na porzadne statywowe plenerowanie dochodzilby 17-40 (albo 16-35 jak sie kiedys szarpne) i 100-400 II, plus jakies 100D albo inne cropowe malenstwo w roli telekonwertera do dlugiej parowki
70-300 L mi w tej chwili sluzy jako jedyny telezoom. ale w gory jest tak jednak ciut za duzy i za ciezki. a 200mm mi w tym temacie w 95% starcza.
od d* strony ten 100-400 mkII wyglada jak 70-300L. srodek jest wyraznie grubszy i inna nozka statywowa (zapewne nie dodawana w zestawie tylko za kolejne 150 EUR). tak ze to nie bedzie taki malutki sloiczek, tylko kawal grubego dzialka