Urban legend...
Jak dotąd nie ma jednoznacznych dowodów że matryca wypala się od częstego filmowania, gdzieś na forum (chyba videoDSLR) był link do porównania dwóch Mk2 jeden harował na planie jakiegoś serialu, drugi amatorsko pstrykał foty - zero różnicy w obrazowaniu.
Z moich doświadczeń powiem że znajomy używa 600D praktycznie tylko i wyłącznie do filmowania, a filmuje dużo, i materiał z matrycy jest bez zmian - tj. bez zarzutu.
Już bardziej od filmowca obawiał bym się kupna puszki od zapaleńca fotografowania nocnego nieba, który nie wie co to napęd paralaktyczny i interwałometr, a ulubioną porą roku na "łowy" są letnie noce![]()