Zabawię*się w grabarza i odkopię stary wątek

Nadal marzy mi się*FF ale ze względów finansowych 5d2 i 6d odpadają. Jedyne co zostaje na placu boju to 5d mk1. Teraz podstawowe pytanie: warto? 600d niby crop ze wszystkimi jego wadami, ale jednak dużo nowocześniejsza konstrukcja, 5d FF ale wiekowy, (podobno) słaby AF, słabsza rozdziałka... Podpowie ktoś coś ?