Mojemu znajomemu odchylany ekran w Nikonie się urwał i to w pozycji złożonej - tak jakoś nieszczęśliwie zaczepił o klamrę torby - efekt - stracone zlecenie, stracony klient. Teraz mówi że do sytuacji kiedy musi mieć zdjęcia z jakiejś imprezy to nigdy więcej takiego sprzętu.
Co do mnie to ja myślę o tym aparacie też w kategorii kamery i odchylany ekran byłby się przydał.