Ja raczej traktuje to jako luźnie spotkanie na którym powiem to samo co można wyczytać w moich postach , niektórzy nie maja czasu śledzić codziennie forum , a też spotkanie i werbalna wymiana zdań trafia bardziej jak zapiski. Pomimo tego jakim chamem jestem w postach i w komentarzach to wciąż fotografuje bawiąc się przy tym tak samo jak lata temu i chcialbym żeby inni również mogli czerpać taką zabawę a nie szukać BF , FF , abberacji, nieostrości w rogu kadru czy tym podobnych gadżetów. Od człowieka dla ludzi, można przyjść i wyjść kiedy to się komu podoba jeżeli odczuje po 5 min że jestem niekompetenty i spotkanie nie jest dla niego