Wybór zestawu z 450D

[Isabelle]

Witam serdecznie.

nie chciałabym okazać się "leniuszkiem", więc wcześniej szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania - przeszukałam forum. W ten sposób wyselekcjonowałam dwa modele body, które mogłabym zakupić w moim skromnym budżecie : 1100 D oraz 450 D. Po mojej laickiej analizie - jednak raczej postawię na body 450 D, ale jestem laikiem, więc jeśli ktoś miałby radę, która opiewałaby zmianę body - jestem otwarta na sugestie.

Rozumiem, że forumowiczom nie chce się po raz setny odpowiadać na pytanie "jakie body dla początkującego", więc samodzielnie wyselekcjonowałam zestawy używanych szkieł i body.

To od początku może : jestem laikiem, bawiłam się od małpką, od dłuższego czasu robię zdjęcia manualnie. Ale chyba dojrzałam do zakupu taniej lustrzanki na początek. Budżet to mikre 1300 zł. Chciałabym kupić zestaw body + obiektyw (opcjonalnie dwa). fotografuję ... różne rzeczy. Począwszy od dynamicznych zdjęć koni, przez pędzącą córkę po portrety i fotografię produktową (mam zamiar zacząć eksperymenty z namiotem bezcieniowym). Raczej nie krajobrazy i nie zdjecia nocne. Nie jestem artystką, jestem laikiem, który chce się uczyć i stopniowo kupować lepsze szkła a potem zmienić body. Ale niestety nie wiem jakiego obiektywu potrzebuję do zaplanowanego body.

Podsumowując, wygrzebałam takie opcje:
1. puszka + kitowy obiektyw 18-55 - 600-800 zł (zostaje górka, więc może do tego coś ala tele? widziałam sigmy w opcjonalnie niskich cenach, chyba 70-300)
2. puszka + canon 55-250 - 800 zł (znów- górka. ale czy jeśli go wybiorę to nie będzie mi brakowało czegoś ala 18-55? a znów na nie będzie zbyt małego zbliżenia na konie w ruchu?)
3. puszka + kit + 55-200 -1100 zł (nie za "mało" jak na opcję "końską"?)
4. puszka + kit + 50 f1,8 - 1100 zł (nie wiem czy stałka to jest dobry pomysł... i nie mam nic na konie w ruchu. Ta opcja budzi najwięcej moich wątpliwości)

Byłabym zobowiązana, gdyby udało się uzyskać wskazówkę, która opcja byłaby najbardziej korzystna i dopasowana do moich planów. Wiem, że szkła które kupię nie będą powalające. Ale od czegoś wystartować trzeba. Jak zakupię którąś "opcję" i ją poznam - będę wiedziała jakiego obiektywu potrzeba mi do czego, a tak.. strzelam na ślepo co może mi się sprawdzić. nie upieram się też przy tym konkretnym body, ale z tego co u Was wyczytałam - chyba ma najlepszy stosunek jakość-cena w tej niziutkiej puli, jaką dysponuję.

Przepraszam, że zadaję po raz kolejny takie pytania, ale wśród tematów nie znalazłam takiego zestawienia, które pomogłoby mi wybrać wśród tych konkretnych opcji.

Pozdrawiam serdecznie

[becekpl]

to ty musisz wiedzieć co ci potrzeba
moim zdaniem zestaw 4 będzie dla ciebie optymalny ale dopóki nie weźmiesz szkieł do reki i nie spróbujesz to wróżenie z fusów
body nie ma znaczenia ,które weźmiesz,oba się nadają do nauki

[zysk]

2. puszka + canon 55-250 - 800 zł (znów- górka. ale czy jeśli go wybiorę to nie będzie mi brakowało czegoś ala 18-55? a znów na nie będzie zbyt małego zbliżenia na konie w ruchu?)

IMHO:koń duży jest i bryka,przeważnie daleko,więc to opcja wg mnie jest odpowiednia.

[Isabelle]

becekpl

Niestety, nie wiem czego mogę potrzebować. od wczoraj bawię się 20D z Sigmą 24-70 i czuję, że przydałoby mi się większe "zbliżenie", że tak sobie pozwolę laicko zarzucić. obawiam się, że "stałka" chyba nie sprawdzi się w moich rękach.

czy jest sens kupować body z obiektywem 55-250 (bez kitowego) i do tego np tamrona 70-300? mam wrażenie, że coś o zakresie "kitowym" czyli te 18-55 plus Tamron 70-300 chyba wystarczyłoby na początek. Tylko czy szukać oddzielnie body i oddzielnie czegoś innego niż kitowe szkło ale z tymi samymi zakresami? czy może jednak działać kitowym szkłem i po prostu dorzucić Tamrona? poza "odległościami" wróżę zupełnie z fusów, bo jeszcze nie mam preferencji odnośnie firm czy jasności. Jedynie chciałabym móc zrobić zdjęcia w ruchu, więc szybkie ostrzenie będzie mi chyba potrzebne, a niestety nie wiem czy Kit i owy Tamron "dadzą radę" szybkościowo.

edycja

Zysk domyślam się, że kupno tele (np tamrona 70-300) plus "zestawu" nr 2 to strzał w kolano i brakowałoby mi czegoś bliskiego.

Wszędzie czytam o tym, że obiektywy "kitowe" są... kitowe. Więc wierzę w to na słowo. Ale raczej chyba zostaje mi tylko opcja "kitu", bo body + Tamron 70-300 zapełni budżet na tyle, że starczy tylko na "kit".

[becekpl]

bawiłaś się sigma robiąc zdjęcia koniom? czy czujesz ze potrzebujesz większego zbliżenia robiąc zdjęcie regalu?
gdzie te konie chcesz fotografować? z jakiej odległości?
na sluzewcu sprawdza sie telezoom w zagrodzie niekoniecznie

[Isabelle]

becekpl

Bawiłam się sigmą i brakuje mi zbliżenia przy koniu w ruchu. w opcji portretowej i opcji "dziecko" jest ok w miarę.

raczej w grę wchodzą zawody na otwartym powietrzu, konie biegające luzem po pastwisku bądź ostatecznie zdjęcia na hali, ale to nie jest mocno konieczne, bardziej jako dodatek. jeśli mam się powoływać na to co czuję... to zaryzykowałabym kupno tamrona 70-300. taki zakres jest do koni polecany, choć z tego co wyczytałam- i przy zakresie 55-250 zdjęcia koni są do zrobienia. Sądzę, że "większy" niż 300 nie jest mi potrzebny. Bardziej chyba kwestia szybkiego ostrzenia.

[słowiczek]

Ruch w fotografii zatrzymujesz dobrym światłem, ale tu wchodzisz w obiektywy, które na start kosztują więcej niż masz. Proponuję 40d+tamron 70-300 vc usd, ma wydajną stabilizację i szybko ustawia ostrość. To najtańsza opcja przy używanym tamronie.

--- Kolejny post ---

W swoich postach piszesz o tamronie70-300, ale jeżeli masz na myśli model DI LD makro to nie będziesz zadowolona, jest zwyczajnie za wolny. Szukaj tego o którym pisałem wyżej

[RobertON]

Popieram wybór 1100D, to tani i niezły aparat, mam i używam.

Do tego Canon EF-S 18-55 f/3.5-5.6 IS STM, a dopiero jak sprawdzisz czego Ci brakuje, to zdecydujesz.

Niezłym tele jest Canon EF-S 55-250 f/4.0-5.6 IS STM, z szybkim i cichym napędem STM, ale to już wydatek 1,2k.

A jak jeden obiektyw, to powiniem wystarczyć Canon EF-S 18-135 f/3.5-5.6 IS STM, jest i szeroki, i bliskie tele, ale to również wydatek 1,2k - optycznie bardzo dobry.

Spróbuj to sprawdzić w jakimś sklepie, ale nie są to "jasne" obiektywy, więc raczej do hali nie będą się nadawały.

Nieco taniej to jeden zoom - Sigma 18-200 F/3.5-6.3 DC HSM OS II Wersji - 1,0k, niezły optycznie ze szkłem FLD.

[zdebik]

Jesli konie beda w ruchu to minimum 40d, ale to juz wiekszy wydatek.

[Isabelle]

Słowiczek

dokładnie myślałam o tym Tamronie : TAMRON AF Di LD1:4-5,6/70-300MM TELE MACRO (1:2) Ostrowiec Świętokrzyski • OLX.pl (dawniej Tablica.pl)
Czyli stanowczo za wolno? ech. czy mogłabym prosić o dwa słowa - dlaczego nie 450 d a 40 d?

raczej nie zmieszczę się w budżecie z tamronem o którym piszesz, bo sam kosztuje około 1200-1300.

Nie upieram się przy tym tamronie. może wystarczy mi coś do 200-250. nie wiem jakie szkło mogę kupić w granicach 400 zł.

taką sigmę jeszcze znalazłam: Sigma 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro mocowanie CANON Jelenia GĂłra Zabobrze • OLX.pl (dawniej Tablica.pl)

edycja:
bardzo dziękuję Wam za zainteresowanie!

Jeśli moglibyście powiedzieć słówko o tym, dlaczego jednak 40d a nie 450 d. znalazałm 40d w dość dobrych cenach np
http://olx.pl/oferta/nikon-d40-body-...tml#89aca660e8

więc zostaje mi około 700 na obiektyw. czy zamiast dwóch obiektywów (18-55 oraz 55-250/70-300) mogę celować w coś w stylu 18-200? np tutaj : http://olx.pl/oferta/canon-eos-40d-o...tml#89aca660e8 z tamronem 18-200. czy może jednak szukać dwóch oddzielnych?

Uda mi się zamknąć w kwocie z 40d tak samo z 450d. wezmę ten, który postanowicie, bo cenowo wychodzi podobnie. tylko gorzej ze szkłem do niego im dłużej poszukuję tym mam większy mętlik. przy kompakcie było stanowczo łatwiej.