Nie przesadzałbym z tym "hura optymizmem". W mojej ocenie po prostu trafiło się. Wystarczy popatrzeć na resztę kadry by dojść do wniosku, że szału nie ma.
Nie przesadzałbym z tym "hura optymizmem". W mojej ocenie po prostu trafiło się. Wystarczy popatrzeć na resztę kadry by dojść do wniosku, że szału nie ma.