Ogólne, ale trafne spostrzeżenie - ma dobrze rysować.
Ale jak obiektyw ma stabilizację i skorygowane aberracje, tudzież dobre powłoki antyrefleksyjne - to chyba jednak lepiej niż gorzej. Zawsze można IS wyłączyć.
Osobiście chciałbym mieć 70-200/4 L IS USM niż ten, którym mam, bez tego IS - stabilizacji.
Co do użycia tworzyw, to coraz częściej kompozyty: aluminium i żywica poliwęglanowa, a bywa, że i "włókno szklane".
Nowoczesne i bardzo wytrzymałe, a przy tym znacznie lżejsze od magnezowej obudowy.
Przykład korpus 60D, wcale nie jest taki "tandetny".
Każdy ma prawo do swojego zdania i zapewne inne potrzeby używania aparatu.
Używam stablizację i sobie chwalę.
Zwykle robię w dziennym świetle zastanym, a najjaśniejszy obiektyw to 2,8 i to mi wystarczy.
Ale tak dalece odbiegłem od tematu wątku...
Tak jak Kolega @cobalt - kupuj 50D.