Pojedyncze pianki samoprzylepne można dostać w sklepach dla plastyków - np. sieć sklepów Hergon w Krakowie.
Większe ilości można kupić w Graph-expercie, Falterze i Medikonie .
Pojedyncze pianki samoprzylepne można dostać w sklepach dla plastyków - np. sieć sklepów Hergon w Krakowie.
Większe ilości można kupić w Graph-expercie, Falterze i Medikonie .
dzięki.
widzę, że w internecie o tych piankach nie słyszeli, ale na Mazowieckiej pewnie tak.
Spróbuj przykleić klejem w sprayu zdjęcie 60x90 cm na płycie 70x100, tak by po bokach pozostała czysta (nie upaprana klejem) równa (z odpowiednimi odległosciami od brzegu) powierzchnia, wtedy docenisz wyżymaczkę. Stosując folie dwustronne robimy to na sucho, klej się "uaktywnia" po podgrzaniu w tej wyżymaczce. Jest to zdecydowanie łatwiejsze do opanowania. Co do równego przyklejenia najważniejsza jest czystość, inaczej kazdy paproch pomiedzy płytą i zdjęciem widać na powierzchni zdjęcia. Zrobiłem tą metodą kilka wystaw, jest to względnie tani sposób i co ważne łatwy i lekki w transporcie.
ArtMag
Odświeżę może trochę wątek...
Czy próbował ktoś podklejać zdjęcia na tekturze introligatorskiej lub modelarskiej? Bo znalazłem takową... Arkusze 50x70 nie są tanie a są sztywne... A potrzebuje czegos do usztywnienia zdjęć?
To i ja się dorzucę do wątku w nadziei, że ktoś już ćwiczył problem i zechce się podzielić wiedzą. Jako, iż będę drukował na własne potrzeby A3 na PRO-100 Canona z częstotliwością 1-4 fotki na miesiąc na własne potrzeby, a nie chcę co chwilę biegać z wiertarką, to myślę nad klejeniem fotek na piankę, a piankę chciałbym kleić do ściany. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy są na rynku pianki dwustronnie przylepne, tak żeby się to tej zwykłej pomalowanej na biało ściany trzymało? Czy może jednak jakieś inne rozwiązania do klejenia do ściany. Jest jakiś sprawdzony i mozliwie niedrogi dostawca?
Druga związana z tym sprawa, to powierzchnia na której to będzie klejone to gipskarton lub otynkowana cegła - fajnie by było, gdyby jak mnie najdzie ochota na zmianę ekspozycji, to nie zerwało się to wszystko razem z tym kartonem/tynkiem. Krótko mówiąc, dobrze by było, gdyby się dało niedestruktywnie odelpić piankę od ściany (w miarę możliwości brak destruktywności powinien objąć i ścianę i piankę.
2. Ponieważ drukarka jest barwnikowa, to chciałbym jakoś pomóc tym wydrukom w aspekcie blaknięcia. I tu zastanawiam się, czy ma ktoś doświadczenia z produktami typu "Hahnemuhle Protective Spray", a może "TECCO protective spray", a może można dużo taniej z równym skutkiem stosować "UV-Resistant Crystal Clear" sprzedawany np. przez kriskar? Zależałoby mi na nie zepsuciu odczuć płynących ze stosowania danego papieru. Będę drukował raczej na papierach typu pearl ew. luster. Czy po zastosowaniu tego typu produktów można zdjęcie raz na jakiś czas odkurzyć i przetrzeć?
3. Czy jest jakiś domowo-chałupniczy prosty sposób na zrobienie na piance paspartu nie wymagający miesiąca ćwiczenia i odpowiedniej dozy modłów żeby wyszło akurat tym razem?
Na jednej z prezentacji zdjęć w "poindustrialnej" hali z cegły widziałem przymocowany do ściany, u sufitu, kątownik aluminiowy z którego wisiały na żyłkach, na różnych wysokościach, zdjęcia przyklejone na piance do której to pianki z tyłu klejono płaskownik alu z mocowaniem na te żyłki.
Na wydruki przylepia się specjalną folię zabezpieczającą.
jp
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Hmm, dzięki za info, pomysł fajny, nawet widziałem takie gotowe systemy, ale niestety u mnie dyskwalifikacja ze względu na trójkę szkodników w wieku przedszkolno-szkolnym. Na początek główne miejsce prezentacyjne będzie nad kanapą w kuchnio-jadalni (centrum mieszkania) - 5x2,5 m ściany. Szkodniki regularnie bobrują w tym miejscu i żyłki długo by się nie ostałyDruga sprawa, że te żyłki imo. jednak psują estetykę przedsięwzięcia w zwykłym (niemuzealnym) wnętrzu. Dodatkowo tych ścian, na których chciałbym lepić jest sporo więcej w dalszej perspektywie...
A z tą folią, to na jakiś namiar konkretny na jeden produkt jest szansa może? To już dalej sobie poszukam....![]()
Ja ostatnio w łazience do płytki przykleiłem coś takiego:
3M Polska - Niezbędne wyposażenie każdego biura - Haczyki i paski samoprzylepne Command
(Dekorowanie)
Utrzymuje antyramę A4 z IKEA. Więc jakby dać dwa to A3 pewnie też utrzyma.To jakbyś chciał za szkłem.
O, fajno, dzięki! Do listy pomysłów dodane!![]()