Niby fotografuje, a dalej nie wiem ja kto sie dzieje. A wiec.
Mam tryb M, czyli sam ustawiam przeslone i czas - czyli wiem ile swiatla i w jakim czasie ma wpaść na matryce.
Niech mi ktos łopatologicznie wyjasni
Ustawiam czas, przeslone, czyli dobrakombinacja która na drabince sprawi ze klatka powinna byc prawidłowo naświetlona. Ale, gdy trafie AF- em w ciemniejsze miejsce pomimo ustawionego na sztywno czasu i przeslony klatka wychodzi niedoswietlona. Natomist jak trafie AF -em w jasniejsze miejsce, juz się zacznie przeswietlać
Idąc dalej - mamy kilka rodzajów pomiaru , wybierajac skupiony, centr. wazony itp niby sami decydujemy co dla nas bedzie wazniejsze - czy prawidlowo naswietlony motyw czy nie.
Teraz pytanie brzmi; Co zrobic , żeby mieć prawidłwo naświetlone klatki, pomimo tego ze trafie af-em w ciemna, badz jasna partie motywu ?
Przyklad. Sylwetka, czlowiek ktory ma czarny t-shirt. Ustawiam ostrość na twarz ktora jest jasna - zdjecie sie lekko prześwietla, ustawiam ostrosc na koszulke, już jest niedoświetlone...Jak to zrobić ze nie ważne gdzie go trafie zdjecie bylo dobrze naświetlone ?![]()