Dlatego konia z rzędem temu, kto kupuje sprzęt po to by badziewnie (niechlujnie) naświetla zdjęcia po to, by potem ekstremalnie barwić się suwakami.
Przestańmy powtarzać mity o dobrej ekspozycji i braku umiejętności, jak brakuje DRa to najwyżej możesz nie przepalić świateł, a cienie będą w ... nosie. Nie ma na to cudownego lekarstwa - całego świata fillflashem nie doświetlisz.
Jestem szumofobem S50/1.4A. Mam ostrego kundla. Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień