Myślałem długie lata jak Ty. Ale teraz uważam, że optyczna stabilizacja robi robotę, również na glidecamie i sliderze. Płynne ruchy to jedno, a mikrodrgania to drugie. Z tym problemem borykałem się jak miałem 5d2 na steadycamie. Mikroskopijne drgania + rolling shutter = wiele ujęć nie do uratowania.
Ponadto utrzymać ujęcie niewybujane na steadycamie na ogniskowej 70+ wcale nie jest takie proste, stabi mocno to ułatwia
Ale już więcej nie przekonuję. Najlepiej idź do sklepu i porównaj oba szkiełka.