Sigma 17-50 f/2,8 OS HSM może być dobrym wyborem, tylko trzeba czasami wyczaić jedną spośród 3 czy 4 egzemplarzy. Chyba miesiąc temu był temat człowieka, który walczy od dłuższego czasu z serwisem. Pewnie już dopiął swego, ale ile zdrowia go to kosztowało. Mam znajomego w Sigma Pro Centrum i tam warto kupić nówkę, bo masz 3 lata gwarancji. Skarżył się na serwis Sigmy, bo czasami dziwnie załatwiają reklamację. Np nie chcą na piśmie oświadczyć, że wada jest nie do naprawienia i sklep ma związane ręce z wymianą na nową sztukę. A klient się pieni.
Mam Tamrona i szczerze powiedziawszy jest tylko odrobinę wolniejszy od Sigmy. Co do plastyki obrazka, to wszystko jest sprawą gustu. Mój Tamron też był serwisowany (korygowana ostrość do body). Wysłałem korpus z obiektywem w poniedziałek, a otrzymałem zrobionego w czwartek. Tamron ma 5 lat gwarancji, ale tylko z konkretnym aparatem, co jest wyszczególnione na certyfikacie, po rejestracji w necie.