Plastyka, czyli mniejsza głębia ostrości i większa winieta.Do tego jeszcze magia typu mikrokontrast.
Crop to crop. Obrazka raczej znacznie lepszego nie zyskasz. Jak nie przeszkadzają Ci gabaryty 500D i obsługa to nie zmieniaj. Jak brakuje Ci np. wygodnej zmiany korekty ekspozycji, to wtedy zmień. Jest to trochę zamiana z cyklu wymienił stryj patyk na kij. Większe.![]()
Jeśli chodzi o jakość zdjęć to różnicy specjalnie nie zauważysz. Za to ergonomia i samo obcowanie ze sprzętem jest bez porównania przyjemniejsze. Wyważone tytanowe body, to gwarantowana satysfakcja![]()
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Na Twoim miejscy nie zmienił bym. Poza lepszą budową i szybkością nic nie zyskasz.
No ja rozumiem że może być Leica tytanowa https://www.youtube.com/watch?v=52mjAx8G5Us
Ale o C50D jeszcze nie słyszałem ^^