Dokładając do 60 nie zyskasz na jakości zdjęć (ta sama matryca, używalne iso) . Zyskasz jedynie na ergonomii używania co dla Ciebie nie ma znaczenia bo jak sam piszesz wygodnie Ci się obsługuje 450d. Kupując 600d zyskasz względem 450d lepszą matrycę, uchylany ekranik ( mi się bardzo przydaje) . Pewnie ktoś napisze kup zamiast nowej puszki nowe szkło bo głównie ono ma wpływ na jakość zdjęć ale to już twój wybór. Od siebie mogę napisać jeszcze że mam już od roku 600d. Używam go bardzo intensywnie. W plenerze i ostatnio trochę komercyjnie. Używałem go w mrozy -20 i upały +30 a zdarzało się i w deszcz. Aparat nigdy mnie nie zawiódł, spisuje się świetnie do dziś. Iso używalne jak dla mnie to 1600 bo na 3200 już mi się obrazek nie podoba. Szkoda trochę że nie ma ustawienia czegoś pomiędzy. Też używam głównie punktu centralnego. Boczne nie radzą sobie najlepiej ( nie są krzyżowe). Wyświetlacz górny jest mi póki co zbędny to co chcę zobaczyć widzę w wizjerze i na głównym wyświetlaczu. Ap-ropo wizjera to jedynie on mógł by być większy , niestety nie ta klasa sprzętu. Aha i bateria wstarcza mi na jakieś 800-900 klatek nawet do 1000 jeśli robię zdjęcia bez lampy.