Bo do greenscreenów potrzeba możliwie dużo szczegółów, a rozdzielczość lustrzanek jest taka sobie i to 1080 jest mocno naciągane. Faktyczna rozdzielczość to jakieś 800 linii. To oczywiście nie przeszkadza w filmowaniu, ale na Twoim miejscu zainteresowałbym się Panasoniciem GH2 lub nowym G6.
Jeden i drugi ma za dużo, ale GH2 lepiej radzi sobie ze skalowaniem (w dół) obrazu i ma więcej szczegółów niż Canony. Popatrz na Vimeo na filmy z GH2, a najlepiej na porównania GH2 vs Canon. Sporo informacji znajdziesz tutaj: videoDSLR.pl | filmowanie lustrzankami Canon 5D, 7D, 60D, 550D, wideo filmowanie | videoDSLR.pl | filmowanie lustrzankami Canon 5D, 7D, 60D, 550D, wideo filmowanie