-
Odp: ciemno, nieostro i mydlanie
Te zdjęcia tutaj to wiem, że są niedoświetlone niektóre, to tak żeby pokazać jakie czasy... Zdjęcia 5, 6, 7 z brzegu lasu były robione a i tak trzeba wydłużać naswietlanie znacząco. Zdjęcie 3 wstawiłam, żeby pokazać, że nawet ISO 400 i 1/40s nie daje rady... dwa pierwsze różnią sie czułością i tu ISO pomogło bardzo, choc czas nadal długi. Zdjęcie 4 i 7 wyszły chyba najlepiej, choć do ideału daleko, tu leci też ostrość w związku z czasem i ręką. Te zdjęcia to takie walnięte na potrzeby tematu
Pomiaru używam matrycowego, bo ponoć najlepiej się sprawdza w tym aparacie. W praktyce też mi lepiej mierzy niz inne rodzaje. Histogram owszem, czytam. Nie o to tu jednak chodzi. Myślałam po prostu, że już ze mną coś nie tak, bo na analogu nie miałam takich absurdalnych problemów jak zrobienie dobrze naswietlonej fotki krzaków w lesie. Zaznaczę, że to jest taki raczej słoneczny las. Tak przy okazaji... automatyka czasu jest do bani, bo dobiera stanowczo zbyt długie czasy... zdjęcia są prześwietlone w większości.
Zdaję sobie sprawę, że sa jasniejsze obiektywy, ale kosztuja małe fortunki... 2.8 to byłby taki kompromis pomiędzy jasno a tanio
Dlatego się tak go uczepiłam. I chce najpierw zastapić czymś ślepego kita, takim własnie uniwersalnym zoomem o świetle na tyle jasnym, żebym nie popadała w depresję... poza tym byłoby fajnie, gdybym mogła go używać też z prawdziwym aparatem oraz z pełną klatka, którą kiedys pewnie kupię 
Rozumiem, że obiektyw 600-1200 f8-16 do robienia zwierząt w lesie to pomyłka kompletna?
Jeśli ktoś mógłby mi pomóc z obiektywami i hadeerami, to byłabym wdzięczna 
A w ogóle to byłam przekonana, że cyfra wiele spraw ułatwi, a się okazuje, że tu wszystkiego od nowa uczyć sie trzeba, bo moja praktyka z analoga na niewiele się przydaje... :/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum