i tu masz racje, to jest fajna sprawa, choć nie czuje jakiegoś mocnego zapotrzebowania na ten bajer
Ja rozumiem że wedle niektórych widzenia na tym forum, model aparatu jest stosunkowym wyznacznikiem "warsztatu" danego osobnika, i żeby być bardziej "pro" trzeba posiadać body minimum na poziomie 5dmk3 trochę eLek i najlepiej wszystko wpisać sobie w stopkę na forum, tak żeby inni widzieli - nie, na szczęście nie mam objawów takiej choroby, nie muszę zmieniać sprzętu co dwa lata, żeby się czuć bardziej "pro" Jeśli chcesz wiedzieć, sesji darmowych też nie robię, chociaż czasami coś na zasadzie TFP wpadnie.
Miałem okazje bawić się tym aparatem i niestety nie podchodzi pod mój zakres zabawy, fajnie używalne iso - to nie wszystko, ale na co mi to skoro 90procent zdjęć robię na iso100 ...

Dla mnie zbyt dużego postępu nie ma niestety, body jest ograniczone, i mocno czuć materialną politykę Canona... Sprzęt raczej wymieniam co kilka lat - z racji zużycia, a nie dlatego że coś nowego wyszło, w przypadku 6d nie widziałem nic konkretnego do tego żebym zakupił to body, a zastanawiałem się nad nim długo, później nad D600 bo Nikon bardziej się przyłożył moim zdaniem, ale w ostateczności pojawił się D800 a C50D został z sentymentu, którego do tej pory używam od czasu do czasu:-)