Jeśli w 6d które ma plastik tylko w górnej części czujesz jego nadmiar (pozostała część korpusu jest magnezowa), to po co chcesz macać 60d, skoro jest ono zdecydowanie bardziej delikatne i plastikowe niż 6d? Nie mówiąc już o kulturze pracy przycisków, a całkowicie pomijając kwestie jakości obrazka szczególnie na wysokich iso. Bierz od razu pełną klatkę, ja też polecam na początek 6d, mam i uważam że na potrzeby amatora jest to zdecydowanie wystarczająca puszka, oferująca trochę więcej niż 5d mark ii.