Jak się nie da jak się da?
Ktoś radził żeby spróbować ze słońcem to chyba nic nie kosztuje spróbować.
Ogólnie jestem przeciwnikiem dawania początkującym "gotowych przepisów" jak zrobić jakieś zdjęcie. Nie sztuka jest kupić tonę sprzętu który później będzie się tylko kurzył. Parasolki, softboxy itd są przydatne jak wiesz dlaczego je potrzebujesz. Warto zacząć od pojedynczego światła punktowego (halogen, lampka biurkowa, słońce). Potem wziąć kawałek białej karty, drugą z przyklejoną pogniecioną folią aluminiową, i próbować wypełniać cienie. Potem można zrobić dyfuzor z jakiejś jednolitej firanki lub cienkiej koszulki.
Z jedną lampą można zrobić bardzo dużo.
Tutaj jest dobry przykład:
How To Perfectly Light Food Using a $10 Light and a T-Shirt | Fstoppers
No i trzeba się interesować fotografią a nie produkować i powielać zdjęcia.