rojo -> wielkie dzięki za wrzucone sample i przedstawione wnioski, rozwiały moje rozterki, biorę 6D.
rojo -> wielkie dzięki za wrzucone sample i przedstawione wnioski, rozwiały moje rozterki, biorę 6D.
Pozdrawiam, Darek
6D | Canon 24-105mm f4 L IS | Canon 85mm f1.8 | Porst (M42) 50mm f1.8 | Pentor (M42) 135mm f2.8
Hmmmm kurcze faktycznie coś w tym jest... ale moim zdaniem ISO 3200 + najwyższa kompresja niesie za sobą jakieś konsekwencje. Nie wymagajmy cudów po kompresji. Wiem, nie miałem Canona nie chcę się udzielać... ale tak mi się wydaje.
Jest ktoś w stanie mi pokazać o co chodzi z tym problemem na fotce Roja : http://www.royo.pl/6d/IMG_7131.JPG ? Że skóra traci fakture?
Jak by to była "pryszczata" skóra murzynki to niektórzy byli by zadowoleni.Porównywanie ze skórą dziecka,szukanie detali jest ............
Ale przecież mi nie chodzi o to jak wyszła skóra na zdjęciu. Porównajcie tą samą fotkę - jedno na standardowych ustawieniach jpega w puszcze (odszumianie na off, kontrast zero, nasycenie zero, ton koloru zero, ostrość 3) a drugie to jpeg z RAWa wywołany w LR na domyślnych ustawieniach. Przecież światło na zdjęciu jest to samo, skóra jest ta sama - bo to jest to samo zdjęcie tylko jedno wołała puszka a drugie komputer - a IMHO nie ma porównania. Canon chwali się super wydajnymi procesorami to co robią te procesory - cała para poszła w szybkostrzelność i AF?
I nie zrozumcie mnie źle - dla 99,9% zastosowań to w zupełności wystarczy, ale można lepiej.
Pewnie można Canon czeka na nowych zdolnych?, pozostaje Tobie tylko złożenie CV.
tylko standardowo wywołany raw nie ma nic wspólnego z wyzerowanym jpgiem jeśli chodzi o obróbkę obrazu z tego co sie orientuję. Ale faktycznie róznica jest widoczna i faktycznie to tworzenie jpg-ów w puszkach canona pozostawia do życzenia...
Jeszcze co do szczegółów i faktury w moim zdjęciu - robione przy świetle jarzeniowym na iso 3200, ja nie mam pojęcia czego Wy oczekujecie od tych puszek ale dla mnie to jest petarda w zupełności mi (i klientom) do szczęscia wystarczająca. Mam już dość onanizowania się porami skóry, które i tak trzeba bedzie czyścić i wygładzać żeby pannę wylaszczyć na gładko. Wracam do robienia zdjęć a nie oglądania porów...
Ostatnio edytowane przez rojo ; 23-02-2013 o 14:07
RHJG po co ten sarkazm, Janurlich dla mnie w pewnych zastosowaniach (np. landszaft) to jest przepaść, Rojo ja też uważam, że dla większości zastosowań to nie ma znaczenia, ja tylko twierdzę, że nawet seryjne wołanie w standardzie w LR (co nie kosztuje praktycznie żadnego dodatkowego czasu jeśli masz w miarę szybki komputer) daje lepszy efekt więc jeśli mnie to nic nie kosztuje wolę wołać rawy, bo nawet jak zaznaczysz wszystko i dasz eksport do jpeg to możesz iść wypić kawę (lightroom zrobi resztę), a IMHO jpegi będą lepsze. Po tej operacji rawy możesz wyrzucićKoniec OT, bo mam wrażenie, że wielbiciele tej puszki zaraz mnie zlinczują i nie piszę tu o rojo bo IMHO dzięki temu, że ma tą puszkę to zachowuje najwięcej obiektywizmu. Ja również uważam, że zdjęcia z 6d są BARDZO DOBRE - tak samo dobre, jak nie lepsze od 5dMKIII, ale w obu puszkach jpeg to krok do tyłu.