W uczciwy sposób? Cóż, nowy Mercedes S jest pod wieloma względami lepsze od nowego Golfa, ale Golf może mieć większe znaczenie dla rynku.
Miejsce 1 to zupełnie inna kategoria aparatów niż 2 i 3.
2 i 3 to ta sama liga - pełnoklatkowe, drogie lustrzanki. Nawet jeśli byłyby najlepsze, to
Niewielka konkurencja jest tutaj, bo jeszce Sony może postawić zawodnika i tyle.
3-cie miejsce niby na podium, ale bezpośredni, najgroźniejszy konkurent w tej klasie na 2-gim miejscu.
Pozostaje kwestia optyki...
Miejsce 1 - może to zapowiedź przyszłości, znak by wziąć się serio za ten segment.
Bo na razie Canon niewiele tu zaoferował, a i Nikon ma specyficzną ofertę.
Olali to by chronić rynek luster, a konkurencja zaczyna w tej działce odjeżdżać coraz dalej... Pytanie na ile ten segment będzie przyszłościowy... Swoją drogą, pewnie niewielu kiedyś przewidywało, że telefony komórkowe podgryzą znaczący % fotograficznego rynku.
Fanboye fanboyami, ale C & N mają do tej pory tak duzy % rynku, że ich fanboye powinni czapkami przykryć wszystkich innych fanboyów. A wynik firmuje przecież najpoczytniejszy portal - Dpreview.com
A i pełnoklatkowe lustrzanki, pod wieloma względami od każdego bezlusterkowca lepsze, nie stanowią przecież największego % rynku, choćby ze względu na cenę. Większą sprzedaż Canonowi pewnie robią najtańsze lustra. Ale dla tych bezlusterkowce mogą stanowić niedługo poważną konkurencję...