Już znalazłem rozwiązanie: BreezeBrowser Pro, program konwertuje raw do jpg w sposób "jak z puszki" :-) Co prawda trochę kosztuje (69.95 $) ale warto ponieważ obsługuje nowe aparty. Program pozwala również na prostą korekcję zdjęć na plikach raw. Co ciekawe, to można zmieniać również Picture Style, które wyglądają dokładnie tak jak w ZoomBrowserEX. W ogóle jpg z rawa (oraz raw) wygląda identycznie jak ten z ZommBrowserEx. Jak to jest, że program tej firmy (mała i niezależna) pozwala na uzyskanie jpga/rawa tak samo jak opragrowanie Canona (a więć firmowe), a duże molochy, Adobe i inni, nie potrafią uzyskać takiej zgodności? Wytłumaczy mi ktoś?