Najbliższe porównanie jakie mogłem zrobić było w oparciu o 50mm Canona i Nikona, obie bez silniczka. Wiem beznadzieja do tego typu porównań, ale akurat tylko takie ogniskowe miałem identyczne. W weekend będę miał chwilę czasu i pomęczę piątkę z kilkoma stałkami L-kami, to powinno dać już nieco lepszy pogląd nt AFa. Po weekendzie dam znać jak się sprawują.