Pokaż wyniki od 1 do 10 z 125

Wątek: 50D vs 60D

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar pathar
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    40
    Posty
    83

    Domyślnie

    Miałem 50D przez półtora roku i uważam, że do sportu nadaje się idealnie z racji bardzi szybkiego autofocusa. Jeśli aparat ma być na lata - to zdecydowanie lepiej mieć solidną, magnezową obudowę nie plastik. Do do mikroregulacji, tak jak już napisał dziobolek, nigdy nie wiesz kiedy się może przydać, a czasem może. Ja bym brał używanego 50D, z przebiegiem potwierdzonym <10 tysięcy zdjęć. Nie warto dopłacać za filmy i obrotowy lcd skoro ich nie potrzebujesz Jest jeszcze kwestia upakowania pikseli na matrycy i w tej kwestii również wygrywa 50D, który nie jest tak napakowany jak 60D i troszkę mniej szumi.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    No i... to tak trudno to znaleźć???
    Nie, również to znalazłem.

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    EOS60D - Zdjęcia seryjne
    7 zdjęć w formacie RAW+JPEG

    EOS50D - Zdjęcia seryjne
    11 zdjęć w formacie RAW+JPEG
    No właśnie... chociaż może faktycznie warto przestawić się na robienie w samych RAWach

    Cytat Zamieszczone przez pathar Zobacz posta
    Jeśli aparat ma być na lata - to zdecydowanie lepiej mieć solidną, magnezową obudowę nie plastik.
    To nie jest dla mnie problemem. Moje obecne pstrykadło jest plastikowe, mam je już dość długo i nic mu nie jest

    Cytat Zamieszczone przez pathar Zobacz posta
    Ja bym brał używanego 50D, z przebiegiem potwierdzonym <10 tysięcy zdjęć.
    Tylko ciężko takiego już znaleźć, ale fakt jeszcze się zdarzają. Ale zawsze jak widzę, że ktoś pozbywa się takiej "perełki" mam obawę, że aparat jest jakiś trefny i trzeba będzie jeszcze w niego dużo wpompować, żeby działał jak należy :/

    Cytat Zamieszczone przez pathar Zobacz posta
    Jest jeszcze kwestia upakowania pikseli na matrycy i w tej kwestii również wygrywa 50D, który nie jest tak napakowany jak 60D i troszkę mniej szumi.
    A z tym podobno jest na odwrót w kilku testach czytałem, że 60D robi trochę lepszej jakości zdjęcia niż 50D

    Kochani, mógłby ktoś wypowiedzieć się odnośnie utraty jakości i postępu awaryjności w 50D z biegiem czasu ? Co najczęściej pada w tych aparatach i po jakim czasie ? Jak wyglądają ewentualne koszty napraw i wymiany np. migawki ?
    Oczywiście o 60D też chętnie przeczytam takie informacje

    Pozdrawiam

  3. #3

    Domyślnie

    "...Tylko ciężko takiego już znaleźć, ale fakt jeszcze się zdarzają. Ale zawsze jak widzę, że ktoś pozbywa się takiej "perełki" mam obawę, że aparat jest jakiś trefny i trzeba będzie jeszcze w niego dużo wpompować, żeby działał jak należy :/..."


    Niekoniecznie - często powodem pozbywania się puszek z serii XXD jest przesiadka na FF i nawet jeżeli ktoś nie pozbywa się go od razu to służy zazwyczaj jako zapasowe body i głównie spoczywa w torbie. W końcu przychodzi czas zakupu następnej puszki FF i crop idzie pod młotek w całkiem dobrym stanie.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •