Nie mam pojęcia o co chodzi.
Zdjęcie pająka na pewno nie jest poruszone.
Może sęk w tym, że rusza się ta jego końcówka od mocowania filtru?
Nie mam pojęcia o co chodzi.
Zdjęcie pająka na pewno nie jest poruszone.
Może sęk w tym, że rusza się ta jego końcówka od mocowania filtru?
Przykręcenie tego to nie problem...
Zdejmujesz plastikowy pierścień wokół soczewki, tam będziesz miał trzy śrubki, odkręcasz je, zdejmujesz ten plastik. I tam masz kolejne trzy śrubki, którymi dokręcasz soczewkę.
Jak masz jakieś paprochy na soczewce, to odkręć ją i przeczyść szkło przy okazji.
A jak nie, to dokręć te trzy śrubki, załóż ten plastik i przykręć, na koniec ten plastikowy pierścień z oznaczeniami obiektywu.
Tak najszybciej sprawdzisz, czy luźna soczewka jest tego przyczyną.