Cytat Zamieszczone przez Mad_Mac Zobacz posta
Co prawda to dopiero w Grudniu ale bede robil slub w przepieknym dworku i jednym z punktow wieczoru bedzie puszczanie lampiowow po zmroku.
Wiem ze bedzie tam ciemno jak w d...
W uzyciu pewnie bedzie 35L i 24-70 na 24mm i teraz pytanie.
Jak uzyc lampy bo nie chcial bym walic prosto w twarz. Kombinowac z karteczkami czy jedna lampa na body na np -2ev i druga na fotoceli na statywie gdzies z boku?
W sumie mam 2 lamki z fotocela ktore mogl bym uzyc gdzies po bokach.
Tylko czy fotocela zadziala? Pewniej bylo by radiowka ale nie mam takiej ktora dala by mi wpiac lampe na gore transmitera.
Innym pomyslem jest lampa w rece z boku.
Hmmm, w sytuacji z lampionami najlepiej użyć lampy w ten sposób, żeby ją schować głęboko do torby i broń boże nie wyciągać... Dlaczego? Ano dlatego, że temp. barwowa lampionu, to bardzo ciepło, temp lampy przy tym to "trupie światło". Zestawienie tego na jednym zdjęciu - koszmarek. Ponadto lampa totalnie zabije klimat - nawet jeżeli będzie tylko lekkie puknięcie w ttl-u - klimat szlag trafi. Innymi słowy - statyw, monopod, aparat, jasny obiektyw, wysokie iso - wtedy oddasz klimat, z lampą będziesz miał sinoróżowe buźki na tle żółtopomarańczowego lampionu.
Przejaskrawiam celowo , ale tak to mniej więcej będzie wyglądało.