Pokaż wyniki od 1 do 10 z 74

Wątek: Czy w tym przypadku sredni format ma sens ?

Widok wątkowy

  1. #11
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    stolyca
    Posty
    231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siudym Zobacz posta
    Co do roznic to mialem okazje robic tymi trzema formatami czyli 35mm, 645 i 66. Roznica miedzy pierwszym a ostatnimi kolosalna, ale juz specjalnie nie widze roznicy miedzy 645 a 66 (raczej roznice wynikajace z samego formatu i kadru) Pewnie gdyby postawic obok 645 i 69 to bedzie to widac.

    ja to wiem, dla tego porównywanie 6x4,5 bardziej z małym obrazkiem niż 6x6 czy nawet 6x9 to dla mnie smieszna sprawa. Mowa o wielu zależnościach o których pisałem. Jest na allegro holga 6x12, pokażcie mi jej lepszą plastykę niż 6x4,5

    w mamiy rb czy rz, można robic 6x4,5 oraz 6x7 czy 6x8, nie sluszalem czy ma opcje 6x9 wiec nie wiem , musialbym widziec porownanie zdjec robionych na tym samym filmie w tym samym czasie tylko z roznymi kasetkami zeby zobaczyc gdzie widac te "kolosalne" roznice .

    Sam zaluje bo mi umknela ostatnio fujica 6x9 ale dla tego ze to jak na taki format maly aparacik, w pelni manualny z mega ostrym obiektywem , a obecnie nie zalezy mi na duzej ilosci zdjec a chcialbym sam to sobie przetestowac i ocenic, jesli chodzi o 6x6 to poza mamiya c 330 ktora bardzo polubilem planuje jeszcze zakupic hasselblada bo nic lepszego w tym formacie raczej nie istnieje
    Ostatnio edytowane przez janmar ; 05-05-2012 o 10:39

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •