Ale chyba słabo podpłacony był, bo na ostatnim to focha strzelił ewidentnie![]()
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Ano strzelał. Ale dostał żółtą kartkę. Jeszcze jedna i będzie wypchany. :grin:
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Świetnie uchwycony moment. Mi się podoba. Razem z obróbką daje świetny klimat lat 70'tych. (skojarzenie przez te włosy, dzieci kwiaty te sprawy).
Okres godowy dmuchawca trwa cały rok. Ciekawe ile małych dmuchawczyków wykiełkuje w skutek zaszłej sytuacji? Zakładam, że nasiona nie trafią na beton jak to często ma miejsce :rolleyes:
P.S.
Sergiusz, jesteś chyba romantykiem :-)
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
nie wiem czy ma to jakieś znaczenie dla potomstwa dmuchawca, ale tu to kobieta dmucha![]()
Dobre body, palnik oraz szkiełka: Canon EF 50/1,8 II, Canon EF 100 f/2.8 Macro USM, Canon EF 70-200/4 L, Canon 35 1.4 L, canon 17-40/4L, canon fish eye, 24-105/4L, Bilora 1122 i inne drobiazgi
Nasiona mniszka zamknięte w małych owockach- niełupkach, mają puch kielichowy, pierzaste „spadochrony” pomagające im płynąć w powietrzu. Dmuchając na nie być może zapoczątkowujemy lot nasion wysoko i daleko. Takie nasionko naniesione przez wiatr może wędrować dziesiątki kilometrów i lądować w najprzeróżniejszych miejscach. Mniszek lekarski potrafi kiełkować na murach, dachach budynków, przeciętych drzewach,pęknietym betonie....
Urośniesz ,urośniesz....dmuchamy.....
Że starszy to zaraz reumatykiem![]()