Ja wszystko rozumiem i jak najbardziej zgadzam się z Wami bo macie rację ale jakoś trzeba zacząć a niestety fotografia jest tą dziedziną gdzie szybko ktoś może się poczuć pewny, a prawda może okazać się gorzka. Mnie w tym wszystkim najbardziej wkurza to co wyżej opisałem. Gość, który robi foty ślubne od wielu lat, bierze za to grubą kasę, ma studio, a zdjęcia robi na poziomie szkoły podstawowej, ba słabiej, a każde zapytanie do niego odbiera jak atak no bo on przecież jest wielki Pan fotograf. To świadczy o tym jak mało wymagające może być społeczeństwo. Na szczęście to się zmienia i tacy fotoziutkowie, dostaną w dupę najbardziej.