skoryguje:
- duza matryca
- proporcje kadru znane uzytkownikom kompaktow/bezlusterkowcow 4/3
- sprawdzona w boju guzikologia serii Gx
- "one lens to rule them all" juz w cenie aparatu
- celownik optyczny
cena poki co jest srednio na jeza, bo nowosc. ale niech to w ciagu roku zejdzie do okolic 500 EUR, a nastepca G2X, ten za 800 EUR, ma ciut jasniejszego lensa (walne z grubej rury: 24-80/2.8-4.0)...
sam go i tak nie kupie, ale jakbym mial parcie na malucha... gdzie dokladnie ten sens wchodzenia w 4/3 czy Neksa, jesli byle stalka szerokokatna kosztuje dobre 300 EUR a swiatlosile ma, ujmujac oglednie, niepowalajaca (a z jakoscia roznie bywa) ? placic za teoretyczne korzysci wymiennej optyki, ktore poki co pozostaja pusta teoria...?