Dopalali. Wszędzie jak wchodzi nowa kamera cyfrowa z niższymi szumami, to reklamują ją jako taką, do której na planie nie trzeba używać tony oświetlenia.
Dopalali. Wszędzie jak wchodzi nowa kamera cyfrowa z niższymi szumami, to reklamują ją jako taką, do której na planie nie trzeba używać tony oświetlenia.
Trochę zależy czym się kręci. Pewnie megawatów jak dawniejnie trzeba ale bez światła ani rusz. Przy czym wiele dotychczasowych kamer z RED-ami włącznie nadal robi straszną kaszę w słabym świetle (im większa rozdzielczość tym jest gorzej). Dlatego tak się podniecali premierą 5D mkII i dlatego jak się okazuje c300 będzie pewnie hitem.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner