Ten aparat bardziej mi podchodzi od Praktiki 500wp, chociażby ze względu na wyższe ISO.
Równie dobrze możemy twierdzić, że skoro sami jeździmy porządnymi samochodami, to po co dziecku kupować jakiś marny resorak, bo przecie niczego poza sterowaniem się nie nauczy. Czy nie lepiej od razu sprawić dziecku porządnego volkswagena. Niech się młodzież prawdziwej jazdy uczy
A tak na poważnie, to uważam że na bardziej poważniejszy sprzęt czterolatki mają jeszcze trochę czasu. Chyba że mają rodziców, którym drobne wypadają z kieszeni.