-
Coś już napisał
Na pewno się podzielę szczegółami. Przyznam, że teraz się zastanawiam na poważnie czy aby go nie zalać spirytusem, a przynajmniej wódką
Wyjąłem tylko jedną baterię. Gdzie jest druga?
Szambonur - dzięki za info. Następny na pewno ubezpieczę. Po prostu nie wiedziałem że aparaty można w ten sposób ubezpieczać.
Chciałem też potwierdzić, że wyłączanie nic nie daje. Po wyłączeniu przełącznika aparat dalej "tykał" w środku.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum