Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Dajcie spokój.
Zdjęcia są fajne albo nie.
Komuś się podobają, komuś nie podobają.
Ktoś jest w stanie za nie zapłacić, ktoś nie jest.
Temat względny.
Problem tak naprawdę tkwi w pewnym zachowaniu pokory w tym wszystkim co się robi.
Jakieś wywyższanie się co ja to nie jestem bo mam klientów za 3500PLN za wesele, wywyższanie się bo moi znajomi (czytaj - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - TWA) nakręcają mnie jakich to zdjęć nie robię itp jest dla mnie nieporozumieniem.
Zdjęcia same mówią za siebie.
Wystarczy spojrzeć tylko na pewne grupy fotografów w Polsce - tzw.grupy TWA Ta sama obróbka, te same techniki, ten sam sprzęt. Jedno kopyto.
A jakie opinie o sobie nawzajem, jaka wzajemna promocja.
Spróbuj mieć podobny pomysł, ujęcie to jeszcze trafisz do sądu.
Co za bzdura.
Pokora - tego nam trzeba.
Wygląda na to, że to zdjecie może być dosyć unikalne, bo jeszcze nikt nie znalazł takiego trzeciego ( a na pewno wielu szukało) . W mojej ocenie szansa jest rzedu 90% że pozwany albo jego klienci widzieli to, co na razie jest uważane za oryginał. Jednak 90% to może być za mało na wyrok sądu o "plagiacie pomysłu".
Składa się to zdjęcie z kilku elementów: pościeli, pozycji wertykalnej bez lóżka, (z łóżkiem i w pozycji horyzontalnej to juz by było co innego), sznurka, i pleneru. Nikt o tym jakoś tutaj nie wspomniał, ale ten sznurek czyli "wedding rope" funkcjonuje, może nie w Polsce ale w niektórych innych krajach europejskich jako stereotypowy symbol małżeństwa ("wedding rope" -- można wpisac w Google -- a jak by to by było po polsku? Ślubny powróz ? :-?). Tak samo łoże i pościel. A plener też narzuca się sam bo tak się teraz slubne zdjecia robi.
Dzieło to składa się więc ze stereotypowych elementów. Najbardziej oryginalna jest ta pionowa pozycja w pościeli bez łoża. Rozsądny sąd nie móglby uznać tego za plagiat. To nie jest wynalazek, patentu nie ma, rzemieślnik nie ma obowiązku sprawdzenia wszystkich zdjęć świata. Najwyżej pomysł (idea) a nie Dzieło zostało skopiowane, a i to nie jest pewne na 100%. Pomysły nie podlegają ochronie (przynajmniej z założenia bo w praktyce urzedy patentowe sie czesto wyglupiają), tylko wynalazki i dzieła tzw. sztuki.
Powództwo oddalam (młotek) prosze się rozejść.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Ano właśnie, nie zauważyłem. Spodziewałbym się znaleźć więcej poza Polską. Bo niby jest ten sznurek, a nikt nie wie po co.
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 19-10-2011 o 08:47
Sznur dla Polaka jest symbolem niewoli. Wystarczy zerknąć na Wesele Wyspiańskiego.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Ale według kart Tarota będzie symbolem wisielca...
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.