Fotografia portretowa - sposob by dorobic? + sprzet

Czesc :)

Czy majac stala prace i poswiecajac troche czasu na fotografie mozna na tym dorobic robiac zdjecia na srednim poziomie w perspektywie czasu (np. 1-2 lat)?
Zalozyc profil na fb, zrobic portfolio na rodzinie oraz znajomych, a nastepnie za nie duze pieniadze oferowac sesje portretowe/dzieciom i przy tym rozwijac sie caly czas? Mysle, ze z technika oraz obrobka nie jestem totalnym zoltodziobem.

Kiedys mialem okazje troche popracowac na 1000D + KIT + 55-200 f/3.5-5.6 i efekty byly calkiem niezle, ale to byl zestaw do wszystkiego i niczego.
Teraz zastanawiam sie jaki sprzet moglbym zlozyc za okolo 2-3 tys. Uzywany sprzet nie wchodzi w gre.

Zstanawialem sie nad opjcami:

1200D + 85 1.8 (+ w pozniejszm czasie KIT/cos szerszego)
1200d + KIT + 50 1.8
700D + KIT + 1.8

Czy roznica w obrazie zdjec miedzy 1200D a 700D bedzie widoczna? Czy moze lepiej kupic tansze body, a reszte przeznaczyc na lepsze szklo?

Z gory dziekuje za wypowiedzi :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

Czesc :)

Czy majac stala prace i poswiecajac troche czasu na fotografie mozna na tym dorobic robiac zdjecia na srednim poziomie w perspektywie czasu (np. 1-2 lat)?
Zalozyc profil na fb, zrobic portfolio na rodzinie oraz znajomych, a nastepnie za nie duze pieniadze oferowac sesje portretowe/dzieciom i przy tym rozwijac sie caly czas? Mysle, ze z technika oraz obrobka nie jestem totalnym zoltodziobem.

Kiedys mialem okazje troche popracowac na 1000D + KIT + 55-200 f/3.5-5.6 i efekty byly calkiem niezle, ale to byl zestaw do wszystkiego i niczego.
Teraz zastanawiam sie jaki sprzet moglbym zlozyc za okolo 2-3 tys. Uzywany sprzet nie wchodzi w gre.

Zstanawialem sie nad opjcami:

1200D + 85 1.8 (+ w pozniejszm czasie KIT/cos szerszego)
1200d + KIT + 50 1.8
700D + KIT + 1.8

Czy roznica w obrazie zdjec miedzy 1200D a 700D bedzie widoczna? Czy moze lepiej kupic tansze body, a reszte przeznaczyc na lepsze szklo?

Z gory dziekuje za wypowiedzi :)

---

To czy masz pracę czy jej nie masz nie ma większego znaczenia. Jeżeli ktoś będzie chciał zapłacić za twoje zdjęcia to dorobisz :) Za 3 tys będzie ciężko z nowym sprzętem. gdzie chcesz robić te sesje ? Plener, studio ?

Teoretycznie moglbym poswiecic na to wiecej funduszy, ale troche sie obawiam, ze po jakims czasie mi sie znudzi lub moje plany/wyobrazenia beda zupelnie inne od rzeczywistosci (np. malo chetnych osob) etc.
Zdecydowanie plener :) + ewentualnie jakies domowe warunki (ale wtedy odpada 85 1.8 bo juz w wielu sytuacjach za ciasno i przydalby sie chociaz kit).

mozna, u nas lud ciemny, wszystko mozna mu wcisnac
zaloz profil,zaznacz Artystka, szybko sie dorobisz lajkow
i znajdziesz chetne na focie
tylko ze na mega duza kase nie licz
a sprzet nie jest w tym istotny, kazdym z trych aparatow zrobisz udane zdjecie

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

Czy majac stala prace i poswiecajac troche czasu na fotografie mozna na tym dorobic robiac zdjecia na srednim poziomie w perspektywie czasu (np. 1-2 lat)?

---

Jeśli jesteś na średnim poziomie, to zadawanie takich pytań nie ma sensu, bo już masz zainteresowanych zdjęciami (w końcu skądś musiał się wziąć pomysł "będą mi płacić za zdjęcia").
Jeśli dopiero chcesz dojść do średniego poziomu, i zarabiać robieniem zdjęć używając 1200d z kitem, to tak, można, mając "zmysł handlowy" wsparty sporą dawka "obrotności i bezczelności".
Tak naprawdę jeśli potrafisz znaleźć kogoś, kto Ci zapłaci za Twoje usługi, to sprzęt nie ma znaczenia, możesz zarabiać nawet robiąc telefonem, jeśli potrafisz, dokładnie jak tu:
"mozna, u nas lud ciemny, wszystko mozna mu wcisnac"

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

Czy majac stala prace i poswiecajac troche czasu na fotografie mozna na tym dorobic robiac zdjecia na srednim poziomie w perspektywie czasu (np. 1-2 lat)?
Zalozyc profil na fb, zrobic portfolio na rodzinie oraz znajomych, a nastepnie za nie duze pieniadze oferowac sesje portretowe/dzieciom i przy tym rozwijac sie caly czas? Mysle, ze z technika oraz obrobka nie jestem totalnym zoltodziobem.

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

ale troche sie obawiam, ze po jakims czasie mi sie znudzi lub moje plany/wyobrazenia beda zupelnie inne od rzeczywistosci (np. malo chetnych osob) etc.

---

Z takim podejściem, nie wróżę nic dobrego.
Moja rada - kup coś najtańszego, znajdź potencjalnych chętnych do odkupienia od Ciebie za symboliczna złotówkę Twych zdjęć,a dopiero po jakimś czasie będziesz wiedział czy to jet to co chciałeś robić.

Takie focenie to raczej jako hobby, sprzęt Ci się zwróci (tak ten najtańszy) a na zarobki jakieś to nie licz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

ale troche sie obawiam, ze po jakims czasie mi sie znudzi

---

To daj sobie spokój.
Oczekujesz: gołąbki do gąbki z założeniem :jeśli to głupie zajęcie nie da kokosów , to oleję :roll: .

jezeli chcesz to robic jako tako i tylko i wyłącznie zarobkowo bez jakiegoś tam wyższego pomyślunku raczej nie licz na pomoc od ludzi którzy robią to z pasji, tzn oczywiscie płatnie tak, bo to praca ale mysle ze znaczna większosc poprostu wypnie sie. z powyzszych zestawów kazdy to entry lvl, nie ma co liczyc na wodotryski, kup byle co bo plany na razie to mozna sobie snuc ze kupisz to czy tamto plus moze kiedys cos szerszego. idziesz w chałture , no cóż rynek jest ciężki

Cytat:

---

Zamieszczone przez uberMM

Teoretycznie moglbym poswiecic na to wiecej funduszy, ale troche sie obawiam, ze po jakims czasie mi sie znudzi lub moje plany/wyobrazenia beda zupelnie inne od rzeczywistosci (np. malo chetnych osob) etc.
Zdecydowanie plener :) + ewentualnie jakies domowe warunki (ale wtedy odpada 85 1.8 bo juz w wielu sytuacjach za ciasno i przydalby sie chociaz kit).

---

Coś mi się wydaje, że bardzo szybko ci się znudzi. Pomyśl nad używanym sprzętem.

Lud może mamy ciemny, ale markę wyrabiasz sobie jakością. Nie może być tak sobie. Albo tworzysz fotografię, albo robisz pstryki. Sprzęt? W tej kasie dedykowane używki, ale przede wszystkim wymagana jest właściwa ocena umiejętności, szlifowanie warsztatu i zaangażowanie. Takich rzeczy nie robi się na pół gwizdka. Pozdrawiam i powodzenia w spełnieniu zamiarów.

jezeli chcesz zobaczyc jak bardzo będzie się to kręcić, wrzuc swoje fotki , daj ogłoszenie i czekaj na odzew i zobaczymy ile tych "portretowych" sesji zrobisz :) , jak bedziesz mial zainteresownie to inwestuj, jak nie to rob co chcesz :) bedziesz mial rozeznanie jak bardzo twoje "tak sobie dorobie" sprzeda się. Życze sukcesów :)

Sprzetem sie nie musisz przejmowac! Ogarnij za to warsztat.

Co do ciemnego narodu... w pracy placimy za zdjecia produktow okolo 10 funtow szt. Czesto sa robione 400d z 18-55.

Kup jakies lampy i zapanuj nad nimi. Dorzuc troche emocji i bedzie git. To klient zweryfikuje Twoje zdolnosci a nie sprzet czy forum. GL&HF

Cytat:

---

Zamieszczone przez zdebik

Sprzetem sie nie musisz przejmowac! Ogarnij za to warsztat.

Co do ciemnego narodu... w pracy placimy za zdjecia produktow okolo 10 funtow szt. Czesto sa robione 400d z 18-55.

Kup jakies lampy i zapanuj nad nimi. Dorzuc troche emocji i bedzie git. To klient zweryfikuje Twoje zdolnosci a nie sprzet czy forum. GL&HF

---

tylko ze w tym wypadku tutaj nie jest mowa o produktach, a o portretach, zresztą, mysle ze kazdy ktory zarobkowo zajmuje sie fotografią zna rynek i wie ze raczej takimi działaniami daleko sięnie zajdzie. Nigdy klient nie pytał mnie o sprzet ani o szkoły foto, wyciagam album, portfolio, wszystko w druki siadam gadam i opowiadam. Portfolio to podstawa bez tego to mozesz konczyć kursy gdzie chcesz i miec ajki tylko wymarzysz sprzęt a i tak bedzie lipton. Zreszta nie tylko dobre portfolio a i dobrze lokowana strona, działajacy fb z ludzmi ktorzy dziela sie linkami , ogloszenia w dobrych miejscach, itp itd :) czasem widze takich fotoziutków ktoryz do dziś robią całą fote w fb a np kwiatek w kolorze a zlecen maja tyle co niejeden z nas by pozazdroscił :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo

czasem widze takich fotoziutków ktoryz do dziś robią całą fote w cb a np kwiatek w kolorze a zlecen maja tyle co niejeden z nas by pozazdroscił :)

---

Właśnie o tym pisałem, najważniejsza jest nie kupa sprzętu tylko znalezienie kogoś, kto chce zapłacić :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_m

Właśnie o tym pisałem, najważniejsza jest nie kupa sprzętu tylko znalezienie kogoś, kto chce zapłacić :)

---

nie chce nic mowic ale to jest akurat najtrudniejsze. to zawsze w glowie jest takie piekne , ze strzele sesje tu sesje tam, cos tam obrobie, wrzuce na fb i potem ziomale sie zjaaraja , znikad znajda sie kleinci i sobie dorobie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo

tylko ze w tym wypadku tutaj nie jest mowa o produktach, a o portretach

---

Aha czyli fo portretow jedynie 5D3 i 85 1.2?
Panie, portret to nie tylko plytka glebia ostrosci :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo

Portfolio to podstawa bez tego to mozesz konczyć kursy gdzie chcesz i miec ajki tylko wymarzysz sprzęt a i tak bedzie lipton.

---

niewiem czy doczytałes do toego zdania? nigdzie nie napisalem ze tylko FF i L'ki to podstawwa, sam nie mam zadnej i jakos zyje :) tutaj odnioslem sie do towjego zdania na temat fotografii produktowej ze to fajny zestaw bo wystarczy przykmnac szkło, dac swiatło i stół bezcienieowy i moznacykac te podstawowwe foty na allegro tzw. W przypadku portretów wielokrotnie chce sie uzyskać dany efekt i to nie tylko poprzez GO, małą czy dużą ale przez to jak w danej ogniskowej nasze tło się zacieśni względem tego co mamy w obiektywie, bo jak wiemy zdjęcie na 20 mm zrobione z takiej odległosci aby była twarz skadrowna tak jak w przypadku 85mm da nam kompletnie inne tło ito nie tylko pod względem GO. duzo by mozna spekulować jest kilka prostych rzeczy

-sprzet to nie wszystko, ale warto miec lepszy niz gorszy
-super sprzęt nie nadrobi braku wiedzy
-poteżną wiedzą nie sprawisz żeby iso mniej szumiło albo zeby zdjęcia były bardziej ostre (pomijam tutaj odszumianie w programach itp, mowie o tym ,ze czy to ja czy moja matka zrobi zdjęcie, to na iso 3200 tak będzie ono takie samo to samo jak zaloze szkło, przmknę do f5.6 tak nie ma to znaczenia kto robi zdjęcie bo ostrosc jest zalezna od sprzetu)
- klienta zachwyci się zdjęciami jakie sie robi a nie ile wydalo na sprzęt, jeszcze nie mialem kogos kto powiedzial ze wymogiem są L'ki w moim plecaku
w sumie to znalazło by sie ich uzo wiecej mysle, najwazniejsze to chyba znac mozliwosci sprzetu, znac swoje mozliwosci , mierzyć wyzej i dalej i caly czas sie rozwiajc tak aby kazda nastepna sesja byla wg nas lepsza

Czytałem gdzieś ktoś szukał sposobu na dokształcenie się w wideofilmowaniu. Potrzebował praktyki i wymyślił, że będzie jeździł z kamerą po przedszkolach gdzie są małe dzieciaki. On się uczył a dzieciaki zawsze miały wielki ubaw.

Do pełnego szczęścia to jeszcze trzeba zrobić tak aby ktoś chciał zapłacić. Jakieś spotkania, wyjazdy młodzieży, zdjęcia klasowe ... pokombinuj.

Mój znajomy trzaska świetne foty starym 300D :shock:

Jak ciebie czytam... nie wydawaj za dużo na sprzęt bo się szybko zniechęcisz.

Jak ktoś wcześniej dał pomysła z fotkami za 1 zł: "zniszcz" konkurencję fotkami za 1 zł utrzymaj niską cenę kilka lat aż w okolicy się pozamykają potem ceny w górę ... hehehe

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kania

Jak ktoś wcześniej dał pomysła z fotkami za 1 zł: "zniszcz" konkurencję fotkami za 1 zł utrzymaj niską cenę kilka lat aż w okolicy się pozamykają potem ceny w górę ... hehehe

---

i co miesiąc 1000zł zusu :D do tego amortyzacja sprzętu, ubezpieczenie aparatu ,podataki, dojazdy do klienta, mysle itp itd, dalej idąc tym torem, skoro "kilka lat" bedzie cykał foty za tzw złotówkę to myslisz ze klienci z polecenia ktorzy zadzwonią chętniesię zgodzą na zdjęcia jezeli krzyknie cenę np 100zł? przeciez to 100% więcej . Zaniżanie ceny od początku swojej działąnosci nie jest dobrym rozwiązaniem gdyż później klient ktory do nas przychodzi chce cene jaką otrzymał kto inny, a potem płacz bo w sumie jest biznes ale nierentowny, wręcz trzeba do niego dokładać.

Największym problemem w dzisiejszych czasach jest to że sprzęt foto jest relatywnie tani, i kazdy moze sobie kupic tzw lustrzankę i być "fotografem" więc dlaczego rodzina ma płacić za sesję która będzie wyglądac w miare przeciętnie, skoro ojciec czy matka mogą sobie kupić fajne lustro i tez strzelac foty, i to dosłownie latami , o kazdej porze dnia i nocy i na wszystkich imprezach.

Fotografa wynajmuje się zazwyczaj na specjalne okazje, ślub,chrzest,pierwsza komunia, studniówka, sesja ciążowa . Jednakże wtedy klienci szukaja bardzo dobrych zdjęć a nie "jako takich" bo w sumie już płacą to chcą mieć jak najlepszą jakość . Do przedszkola przyjezdza mama albo tata wyciąga komórkę , kreci film telefonem, robi iphonem kilka zdjęć z imprezy i wsio, dla nich spoko, są foty, są wspomnienia.

Wracając do kilku lat pracy. Są ludziek torzy wzieli dotacje na działaność i po pierwszym przymusowym roku zamykali dzialanosc , nie dlatego ze im sie nie chcialo a dla tego ze nie mieli zlecen, bo jednak sprzęt nie zalatwil wszystkiego :), a ty tutaj koledze proponujesz pare lat pracy za niską stawkę... Niewiem czy żartujesz , ale jeżeli nie to moze nie warto robić tzw nadzieji, bo do spraw zawodowych moim zdaniem lepiej podejść na spokojnie, po wylaniu kubła zimnej wody na głowę, a nie na HEJ ZROBIE FOTY ZA ZETA, TAKA KLIENTELA UHU :D .

Generalnie kolega zrobi co chce, ja wciaz zycze powodzenia, nie staram się zgasić, bardziej tutaj wypowiadam się zeby naprostować pewne kwestie których wiele osób nie bierze pod uwagę w momencie gdy decydują się na wykonywanie sesji foto za pieniądze.

Z tym dobijaniem konkurencji za 1 zł to oczywisty żart. na takei coś mogą sobie pozwolić najwięksi i to w różnych branżach czynią. Obniżanie cen na samym początku nic nie da ale trzeba znaleźć jakiś sposób promocji i zachętę do polecenia innym a często wystarczy popatrzeć jak to robią inni.

W UK fotograf za wyjazd w plener bierze min 50F od zamówienia za wyjście z zakładu.

Ja myślę w ten sam sposób jak pomysłodawca ale chciałbym drukować zdjęcia na zamówienie i może coś digitalizować czy też cyfryzować stare klisze do wydruku czy coś z wideo. Z tą digitalizacją to od
dawna mi to chodzi po głowie. Ale to tylko a propos aby nie mącić tematu.

Opracowuj plan i do roboty! Zacznij i przekonaj się czy to to.

I może tego ZUSa na początku jakoś omiń? (zaraz mnie moderator pogoni coś czuję)

Zakład fotograficzny i jego wyposażenie

Zakład fotograficzny - wyposażenie zakładów fotograficznych

Cytat:

---

Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo

niewiem czy doczytałes do toego zdania? nigdzie nie napisalem ze tylko FF i L'ki to podstawwa, sam nie mam zadnej i jakos zyje :) tutaj odnioslem sie do towjego zdania na temat fotografii produktowej ze to fajny zestaw bo wystarczy przykmnac szkło, dac swiatło i stół bezcienieowy i moznacykac te podstawowwe foty na allegro tzw. W przypadku portretów wielokrotnie chce sie uzyskać dany efekt i to nie tylko poprzez GO, małą czy dużą ale przez to jak w danej ogniskowej nasze tło się zacieśni względem tego co mamy w obiektywie, bo jak wiemy zdjęcie na 20 mm zrobione z takiej odległosci aby była twarz skadrowna tak jak w przypadku 85mm da nam kompletnie inne tło ito nie tylko pod względem GO. duzo by mozna spekulować jest kilka prostych rzeczy

-sprzet to nie wszystko, ale warto miec lepszy niz gorszy
-super sprzęt nie nadrobi braku wiedzy
-poteżną wiedzą nie sprawisz żeby iso mniej szumiło albo zeby zdjęcia były bardziej ostre (pomijam tutaj odszumianie w programach itp, mowie o tym ,ze czy to ja czy moja matka zrobi zdjęcie, to na iso 3200 tak będzie ono takie samo to samo jak zaloze szkło, przmknę do f5.6 tak nie ma to znaczenia kto robi zdjęcie bo ostrosc jest zalezna od sprzetu)
- klienta zachwyci się zdjęciami jakie sie robi a nie ile wydalo na sprzęt, jeszcze nie mialem kogos kto powiedzial ze wymogiem są L'ki w moim plecaku
w sumie to znalazło by sie ich uzo wiecej mysle, najwazniejsze to chyba znac mozliwosci sprzetu, znac swoje mozliwosci , mierzyć wyzej i dalej i caly czas sie rozwiajc tak aby kazda nastepna sesja byla wg nas lepsza

---

Doczytalem, ale gdy chwyciles sie tej fotografi produktowej i portetow...

Nikt mu nie pisal, ze ma je robic na 20mm. Cofajac sie bardziej wg Ciebie np 450d z 18-200 do zarabiania sie nie nadaje (tym bardziej do portretow).

Sam naciskales na FF.

Inna sprawa to iso, robiac portrety w domu czy na zewnatrz. Nie wybierasz sie na nie o 1 w nocy.

Tu przydaje sie praktyka. Ale placz, ze puszka nie leci na 100 000 iso (5d3 "niby" takie ma) to troche kwas.

Cytat:

---

Zamieszczone przez zdebik

Doczytalem, ale gdy chwyciles sie tej fotografi produktowej i portetow...

Nikt mu nie pisal, ze ma je robic na 20mm. Cofajac sie bardziej wg Ciebie np 450d z 18-200 do zarabiania sie nie nadaje (tym bardziej do portretow).

Sam naciskales na FF.

Inna sprawa to iso, robiac portrety w domu czy na zewnatrz. Nie wybierasz sie na nie o 1 w nocy.

Tu przydaje sie praktyka. Ale placz, ze puszka nie leci na 100 000 iso (5d3 "niby" takie ma) to troche kwas.

---

wciąż niewiem gdzie ja tutaj naciskam na FF :) za to wielokrotnie napisalem ze jezeli tak podchodzi do sprawy to niewazne jaki sprzet kupi tak najwazniejsze jest portfolio, bo klient nigdy mnie nie pytał jakim aparatem to robione (tzn pytale ale z czystej ciekawposci a nie z potrzeby za ma to byc FF i L'ki) . Za to ty sam (wiem ze w zarcie) powiedziale ze do portretów to tylko 5d3 :) . Wieć hej ale ja w FF go nie pchałem :)

Jeżeli robiłeś jakikolwiek ślub w PL to wiesz ze fotograf często zostaje tam do 1 czy 2 nawet godzin i na podwórku gdy cos sie dzieje a warto sprawdizć , jest dość ciemno, ale to tylko taki przykład.

Ostatnie zdanie , niewiem jak sie odnosi do mojej wypowiedzi. Wiele lat pracowalem na 5d1 i uwielbiam to body, iso max3200 i nigdy nie specjalnie płakałem z tego powodu bo obrazek był naprawde przyzwoity. Wymieniłem korpusy z innych powodów.

Fotografia portetowa to potężny temat, ludzie w wiekszosci mysla ze jak sie mowi portret są to zdjecia gdzie sie ucina dolną część a tak nie jest. Portretów nie robi sie tylko w parku za dnia, zdjecia robi się w wielu miejscach o najróżniejszych porach dnia czy nocy, w róznych warunkach pogodowych.

Aparat to narzedzie ktore ma swoje limity jakościowe, i tak zdjęcie z APSC na wyższym iso będzie wygladac gorzej niż na FF ( mowimy o aparatach z tego samego roku) bo jest to normalne. Już nasza sprawa jak bardzo nas to będize boleć, czy będzie na tyle dorze ze nic nie powiemy , czy jednak w glowie zapali się lampka ze nic więcej tutaj nie dało się zrobić i czas na zmianę sprzętu.

Wracając, kolegi nie namawiałem na zakup FF i L'ek , zasugerowałem ze jezeli chce sie tym zająć jako tako to niech kupi to na co go stać i nie przejmuje sie bo przynajmniej nie wyda wiecej kasy niz zakłada, a to czy pojawią sie klienci czy nie to juz jest inna sprawa i zaden sprzęt tego nie nadrobi. Tutaj potrzbna jest jakość, renoma i dobra reklama

Dobrze :)