Canon 24-105/4 sam sie wysuwa

Witam, mam pytanko odnośnie obiektywu Canona 24-105/4 - czy podczas np chodzenia z puszką zawieszona na ramieniu kiedy obiektyw jest uwieszony do dołu u Was też sam się wysuwa? Troche to irytujące (miałem kiedyś sigme +/- 135--400 - ale to była kobyła straszna i dość leciwa więc jej się nie dziwiłem), a pytam dlatego, że akurat i tak odsyłam obiektyw na gwarancje (zablokowany pierścień manualnego ostrzenia - AF działa :shock: ) i nie wiem czy przy okazji upomnieć się też o problem z rozsuwaniem, czy po prostu ten model tak ma ?

w wątku o tym obiektywie jest o tym wspomniane
wysuwa sie

U mnie przy większych wstrząsach wyłazi na 5-6mm i zatrzymuje się.

J.w. wysuwa się. Nie ma się czym przejmować , to niegroźne.

Mój ma ok roku i jak noszę czasem morską w dół też się wysówa. Nie całkiem ale jednak.

Obiektywy z zewnętrzną rotacją tak mają i nie należy tym się przejmować.

Doszły mnie słuchy, że obiektyw kumpla kuzyna który chodził z siostrą sąsiadki......... nie wysuwa się, stąd pytanie ;] Ale skoro to normalka to muszę nauczyć się z tym żyć... albo zamienić na jakaś stałeczke. Dzięki za info.

W którymś wątku pisałem jak zabezpieczam w/w obiektyw 2 gumkami recepturkami i to zdaje egzamin. Te obiektywy tak mają i trzeba się z tym pogodzić.

Ma sie nie wysuwac. Naprawa nie jest skomplikowana.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bolek02

Obiektywy z zewnętrzną rotacją tak mają i nie należy tym się przejmować.

---

A co to znaczy "z zewnetrzna rotacja" , bo jesli chodzi o krecona morde, to 24-105 tak nie ma. A jesli chodzi o wysuwanie sie pod wlasnym ciezarem, to jest to niesprawnosc - ten obiektyw nie powinien sie sam wysuwac. Latwo to naprawic , bo usterka dotyczy pierscienia ostrosci , do ktorego dojscie nie jest problemem. PS: Sorki za poprzedniego posta - wdarl sie na forum nielegalnie i zostal przeoczony - jesli moge , to prosze o jego usuniecie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez jelcyk

A co to znaczy "z zewnetrzna rotacja" , bo jesli chodzi o krecona morde, to 24-105 tak nie ma. A jesli chodzi o wysuwanie sie pod wlasnym ciezarem, to jest to niesprawnosc - ten obiektyw nie powinien sie sam wysuwac. Latwo to naprawic , bo usterka dotyczy pierscienia ostrosci , do ktorego dojscie nie jest problemem. PS: Sorki za poprzedniego posta - wdarl sie na forum nielegalnie i zostal przeoczony - jesli moge , to prosze o jego usuniecie.

---

dotyczy pierscienia ogniskowej.
ale masz racje. w nowych sie nie wysuwa , z czasem pojawiaja sie widocznie jakies luzy i ma tendencje do wysuwania sie, coraz latwiej.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

dotyczy pierscienia ogniskowej.
ale masz racje. w nowych sie nie wysuwa , z czasem pojawiaja sie widocznie jakies luzy i ma tendencje do wysuwania sie, coraz latwiej.

---

Aha, ze nie pompka? No tak. A te luzy to po prostu odgnioty w tasiemce filcowej przyklejonej do wewnetrznej scianki pierscienia ostrosci - wystarczy odkleic, podkleic drugi film klejowy 0,2-0,3mm i przykleic filc z powrotem. Tylko nie mozna przedobrzyc, bo wiek obiektywu cofnie sie przed date urodzin i bedzie paradoks czasowy ... i nie bedzie sie wogole przesuwal :?

Zewnętrzna rotacja to nie tylko obrót wokół osi, ale także przemieszczanie się tubusu na zewnątrz obudowy. IMHO nie ma sensu nic naprawiać, bo nie wpływa to na jakość wykonywanych zdjęć.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bolek02

Zewnętrzna rotacja to nie tylko obrót wokół osi, ale także przemieszczanie się tubusu na zewnątrz obudowy. IMHO nie ma sensu nic naprawiać, bo nie wpływa to na jakość wykonywanych zdjęć.

---

qrde , trzeba byc profesorem jezykoznastwa zeby sie domyslec co to jest zewnetrzna rotacja.

zwyczajnie pod wplywem ciezaru wysuwa sie lub sie wsuwa w zaleznosci od pozycji poczatkowej tubus . powoduje to obrot pierscienia ogniskowej.
na jakosc nie ma wplywu , ale jesli uzywasz aparat na statywie ku dolowi to lubi sie ogniskowa czasami przestawic , przez wysuniecie tubusa , a jesli obiektyw skierowany ku gorze to lubi sie tubus wsunac , skracajac nastawe ogniskowej.
w trakcie marszu , spaceru tez lubi sie wysunac.

przypadek na statywie moze byc nieprzyjemny , jesli to sie stanie w trakcie dluzszego czasu naswietlenia . przypadek w marszu nie ma wplywu na zdjecia , ale moze denerwowac , czasem przeszkadzac.

uwazam , ze na tym obiektywie czerwony pasek to troche na wyrost , ale jest on wart tej ceny.
lepiej niech on jednak bedzie , niz mialoby go nie byc- zawsze to poprawia samopoczucie.

naprawione, nic sie nie rozsuwa

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

uwazam , ze na tym obiektywie czerwony pasek to troche na wyrost , ale jest on wart tej ceny.
lepiej niech on jednak bedzie , niz mialoby go nie byc- zawsze to poprawia samopoczucie.

---

w zasadzie to dla mnie najwieksza masakra w tym obiektywie sa rogi przy 24mm. poza tym to on wbrew pozorom nie jest taki zly i jak dla mnie bardziej L niz np. 70-200/4 nonIS czy 17-40.

problem rozsuwania mozna jakos poprawic gumkami, nawet sa takie ladne gotowe:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

z tym ze w przypadku 24-105 tak czy siak to sie nie sprawdzi przy foceniu prostopadle do ziemii. na krotkim dystansie to szklo ma zakrzywienie plaszczyzny ostrosci i nawet przy domknietej przyslonie mozna w ten sposob uzyskac mocno nieostre rogi. i to juz niezaleznie od wysuwania tubusu.