Odp: problemy z dandelionem
Cytat:
Zamieszczone przez
krakał
Jakoś w BF puszki nie wierzę
Również - nie bardzo jest to wiarygodne.
Moim zdaniem, to nie jest problem softu aparatu, ale współpracy szkła z przejściówką, a aparatem.
Pozostaje ostrzenie w LV lub MagicLantern, a jest do 60D.
Używam ML do foto, a nie do filmowania w 50D z powodu świetnej funkcji jaką jest Focus Peak, która zaznacza na podglądzie czerwonymi kropkami płaszczyznę ostrości i świetnie to działa.
http://www.magiclantern.fm/downloads.html
Odp: problemy z dandelionem
Miałem również problem ze swoja przejściówką. Pierwszą kupiłem za 130 zł z potwierdzeniem i miałem problem z nim przy Heliosie, był straszny FF. Z Pentaconem 28mm nie zauważyłem tego, jeśli juz to minimalny FF. Az teraz zrobiłem zakup do innych obiektywów m42 nowszy dandelion. Po zakupie sprawdziłem z Heliosem, a tu jestem w szoku, idealnie wali w punkt. Czyli mozna trafić na jakiegoś dziada który napsuje dużo krwi.
Odp: problemy z dandelionem
Mam jeszcze drugi manualny obiektyw, Jupitera 37A 135 mm. Spróbuję z nim, zobaczę, jak dandelion zadziała. I jak Jupiter zadziała, bo mój Zenitar na matrycy Canona dał koszmarne obrazki - beznadziejne kolory, jakbym, z przeproszeniem, Zenitem na ORWO focił. A bokeh nie jest jakoś dużo lepszy, niż w 15-85... Tyle tylko, że Jupiter to szkło bez automatycznej przysłony. Leży w drugim mieszkaniu, przetestuję za jakiś tydzień.
Odp: problemy z dandelionem
Cytat:
Zamieszczone przez
krakał
Kupiłem dandelion z potwierdzeniem ostrości, z myślą o obiektywie Zenitar 50 mm MC 1.9. Po podpięciu do mojego 60D zestaw wykazuje solidny backfokus â w momencie potwierdzenia ustawienia ostrości dźwiękiem i mrugnięciem aktywnego pola AF w celowniku obraz, na który ustawiony jest obiektyw, jest ostry w wizjerze, ale na zdjęciu jest nieostry, a strefa ostrości znajduje się około 40 cm za przedmiotem na który ustawiałem ostrość.
A jaki jest wynik testu: ustawiasz ostrość "na piknięcie" przez celownik, widzisz osty obraz w wizjerze, robisz zdjęcie, przełączasz na lv i dajesz powiększenie - czy ostrość jest tam, gdzie widziałeś w celowniku? Jeśli nie, to sugeruję serwis - sprawdzenie, czy układ AF poprawnie "trafia" z ostrością. Twoje pozostałe obiektywy są ciemniejsze, może z powodu większej g.o. nie zauważyłeś problemu, choć różnica 40cm wydaje mi się za duża.
Spróbuj ustawić ostrość "na oko" przez celownik (nie przejmując się podpowiedziami potwierdzenia), i po ustawieniu porównaj z tym co widać na lv - jeśli przedmiot ostry w celowniku jest nieostry na lv to być może jest rozjazd między optyką celownika/AF i odległością obiektyw/matryca.
Oczywiście do takich testów aparat na statyw i ostrzenie na nieruchomy przedmiot, ale to chyba jasne.
Odp: problemy z dandelionem
Czesciowo problem moze byc w technice ostrzenia , u mnie jesli od nieskonczonosci na obiekt to jest 100%popadanie ,a z przed obiektu na obiekt jest kicha.
Odp: problemy z dandelionem
Cytat:
Zamieszczone przez
krakał
Kupiłem dandelion z potwierdzeniem ostrości, z myślą o obiektywie Zenitar 50 mm MC 1.9. Po podpięciu do mojego 60D zestaw wykazuje solidny backfokus â w momencie potwierdzenia ustawienia ostrości dźwiękiem i mrugnięciem aktywnego pola AF w celowniku obraz, na który ustawiony jest obiektyw, jest ostry w wizjerze, ale na zdjęciu jest nieostry, a strefa ostrości znajduje się około 40 cm za przedmiotem na który ustawiałem ostrość. Fociłem zawsze za pomocą centralnego pola AF (pozostałe nieaktywne - ustawione tylko centralne), ostrząc na środek kadru.
Problem dotyczy 95% zdjęć. Wykluczam przy tym wadę obiektywu â dwukrotnie zdarzyło się, iż zestaw zadziałał bezbłędnie i wykonał z potwierdzeniem ostrości ostre zdjęcie. W pozostałych przypadkach zawsze występował BF.
Poza tym, wadę obiektywu wyklucza też IMHO fakt, iż można wykonać w miarę ostre zdjęcie wg następującej procedury: wyostrzyć na wybrany obiekt aż do potwierdzenia ostrości przez dandelion, a następnie lekko rozostrzyć (do momentu wyłączenia się potwierdzenia ostrości) â obojętnie, czy kręcąc pierścieniem w prawo czy w lewo. Zdjęcie będzie oczywiście nie całkiem ostre, bo nie wyostrzone dokładnie w punkt â ale dużo ostrzejsze, niż zrobione z potwierdzeniem ostrości za pomocą dandelionu.
Dodam, że przed rozpoczęciem fotografowania skonfigurowałem dandelion zgodnie z załączoną instrukcją â ustawiłem max. przysłonę (na 2.0, bo nie ma opcji 1.9) i ogniskową na 50 mm. Próba korekcji BF w dandelionie (oferuje on taką możliwość, w zakresie od 0 do 31) nie dała efektu â niezależnie, czy ustawię wartość korekcji na 1 czy 30, wada występuje.
Sprzedawca dandeliona zainterpelowany na okoliczność twierdzi, że to wina puszki, która ma BF, albo firmware'u. Jakoś w BF puszki nie wierzę - ostrzy dobrze z kitem 18-55 bez stabilizacji, a także z C 15-85. Ostrzy jednak poprawnie także z Tamronem 70-300 VC USD, czyli szkłem niesystemowym. Czy BF może się objawiać tylko we współpracy z manualnymi obiektywami z dandelionem? Ewentualna korekcja wady z poziomu puszki nie wchodzi w grę, bo to 60D...
I drugie pytanie - czy sugerowany przez sprzedawcę upgrade firmware'u może pomóc? I jak się to ma do gwarancji na aparat?
to jest normalne
jesli sie ostrzy recznie z potwierdzeniem elektronicznym ostrosci w detekcji fazy , moze tak samo wystapiac BF/FF.
kalibruje sie tak samo - tylko co w tym przypadku ?
c60 nie ma mozliwosci kalibracji w puszcze - nie ma sensu nic robic , gdyz rozkalibrujesz puszke dla innych obiektywow.
zabawy ze starymi ruskimi obiektywami to strata czasu , warto sprawdzic dla celow dydaktycznych , zeby sie przekonac , ze to nie ma sensu.
to tylko jakies urban legend o nadprzyrodzonych mocach tych obiektywow.
juz w czasach radzieckich byly stosunkowo slabe , a dzisiaj w porownaniu do innych sa jeszcze slabsze.
te wszystkie super sample jakie ludzie pokazuja to maja najczesciej nie wiecej niz pareset pixeli.
to zwykle robienie innych w tzw bambuko.
jedyne dobre co maja te obiektywy, to bokeh ze wzgledu na duza liczbe listkow przyslony.
szkoda trwonic zycie na babranie sie w tym zlomie - co tanie wyjdzie ostatecznie drogo.
Odp: problemy z dandelionem
Cytat:
Zamieszczone przez
r_m
A jaki jest wynik testu: ustawiasz ostrość "na piknięcie" przez celownik, widzisz osty obraz w wizjerze, robisz zdjęcie, przełączasz na lv i dajesz powiększenie - czy ostrość jest tam, gdzie widziałeś w celowniku? Jeśli nie, to sugeruję serwis - sprawdzenie, czy układ AF poprawnie "trafia" z ostrością. Twoje pozostałe obiektywy są ciemniejsze, może z powodu większej g.o. nie zauważyłeś problemu, choć różnica 40cm wydaje mi się za duża.
Spróbuj ustawić ostrość "na oko" przez celownik (nie przejmując się podpowiedziami potwierdzenia), i po ustawieniu porównaj z tym co widać na lv - jeśli przedmiot ostry w celowniku jest nieostry na lv to być może jest rozjazd między optyką celownika/AF i odległością obiektyw/matryca.
Oczywiście do takich testów aparat na statyw i ostrzenie na nieruchomy przedmiot, ale to chyba jasne.
R_m, testu o którym piszesz nie robiłem, ale z ciekawości zapiąłem niedawno w sklepie Sigmę 18-35 1.8 i nie było problemu z BF ani ogólnie z ostrzeniem. Wątpię, by to była wada AF "maskowana" dużą głębią ostrości moich ciemnawych słoiczków.
Bechamot, dzięki za radę. Ja się Zenitarem rozczarowałem nawet nie ze względu na problemy z ustawianiem ostrości, ale odwzorowaniem kolorów. Masakra. Zabrałem go kiedyś eksperymentalnie na sesję (po)ślubną znajomych i powiem tak - jak ktoś chce mieć zdjęcia w klimacie ORWO prosto z puchy, to mój Zenitarek jest niezastąpiony. Porażka. Sesję zrobiłem 15-85, a Zenitar odtąd leży i się kurzem pokrywa. Więcej go chyba do Canona nie podepnę.
Odp: problemy z dandelionem
Mam programowalny dandelion i z BF/FF można walczyć poprzez jego programowania. Instrukcję dostałem od sprzedawcy.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
krakał
...I drugie pytanie - czy sugerowany przez sprzedawcę upgrade firmware'u może pomóc? I jak się to ma do gwarancji na aparat?
Nic nie pomoże.
W przypadku Canona 650D musiałem mieć dandelion programowalny, bo wszystkie stare były złe.
Tak jest w przypadku wszystkich aparatów, gdzie jest możliwość aktualizacji softu obiektywu poprzez puchę.
--- Kolejny post ---
Można zerknąć: http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/adapter-m42-10534/index12.html
Odp: problemy z dandelionem
[QUOTE=cobalt;1266644]Mam programowalny dandelion i z BF/FF można walczyć poprzez jego programowania. Instrukcję dostałem od sprzedawcy.
--- Kolejny post ---
Nic nie pomoże.
W przypadku Canona 650D musiałem mieć dandelion programowalny, bo wszystkie stare były złe.
ożliwość aktualizacji softu obiektywu poprzez puchę.
--- Kolejny post ---
czy możesz podać mi sposob na programowanie ? mam 2 przejsciowki.. jedna pokazuje ze ogniskowa jest 1501 mm druga 4600... nie byloby to problemem ale podłączam czasami m42 przez przejsciowke dopanasonica.. no i dziad wtedy trzesie matrycączyli stabilizacja jest 10-20x czulsza niz obiektyw założony i bardziej psuje niz pomaga
.. jesli masz procedure programowania w canonie to poprosze (mam do dyspozycji 6d i 5dII)
Odp: problemy z dandelionem
instrukcja, którą podesłałem nie działa?
