Który z modeli polecacie? Znajomy polecił mi 70d, bo jest nowszy, zaś 7d jest szybszy. Cena jest podobna, więc mam dylemat co kupić.
Wersja do druku
Który z modeli polecacie? Znajomy polecił mi 70d, bo jest nowszy, zaś 7d jest szybszy. Cena jest podobna, więc mam dylemat co kupić.
Jeżeli zależy ci na nowościach to kup 70D, jeżeli na szybkości to 7DCytat:
Zamieszczone przez muniek
Aparat jak aparat ale jakie szkło - to jest dylemat .... Bo jak wydasz na puszkę 4000 zł i nie masz na szkła to ...
Racja - do takiej puszki to skandal montować coś gorszego od EF-S 17-55 2.8 ISCytat:
Zamieszczone przez Adam71
dobry bedzie pomysł też z Sigma A18-35 1.8 DC HSM
A jeśli za drogo wychodzi to już lepiej przyoszczędzić na korpusie a kupić lepsze szkło.
Inna sprawa że jak kogoś stać na 7D i EF-S17-55 to jeśli nie musi mieć szybkostrzelności i może obyć się bez zooma za tę samą kasę będzie miał pełnoklatkowe 6D +EF 35/2 lub EF40/2.8 STM
7D ma lepszy AF, niż 6D, ale 6D to pełna klatka i w trudnych warunkach poradzi sobie znacznie lepiej - zwłaszcza, że 7D ma tendencje do szumienia. Nad 70D bym się nie zastanawiał. Nowy i drogi - za drogi, do tego co oferuje moim zdaniem.Cytat:
Zamieszczone przez adawro
Moim zdaniem to 7D jest obecnie za drogi do tego co oferuje więc to bardzo zależy od punktu widzenia :).
Ale 7D kupisz używany prawie za pół ceny nowego 70D, a używki 70D pojawiają się póki co rzadko i też w dość wysokiej cenie. Natomiast nie sposób się z Tobą nie zgodzić w tym, że wszystko zależy od punktu widzenia.Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Muniek, a tak zapytam. Jakie posiadasz szkła i jaką kwotę masz zamiar przeznaczyć na aparat? To ma być sama puszka? Co fotografujesz? Tfu, tfu, czy chcesz również do "filmu"? ;)
Zaczynam dopiero fotografować, z czasem coś będę dokupywać ale jak na razie to zdecydowałem się na obiektyw uniwersalny EFS 18-135 IS no i jakąś stałkę z jasnym światłem do zdjęć w domu, portretów. Korpus jest też ważny by potem nie żałować i nie zmieniać tak szybko.
To kup 60D - sprawdzony, tańszy itd. Jak będziesz miał lepsze szkła zmienisz body, odwrotnie nie polecam.Cytat:
Zamieszczone przez muniek
spokojnie to będzie temat następnego wątkuCytat:
Zamieszczone przez Adam71
ja polecam 7d
Zastanów się i zdecyduj czy chcesz format APS-C czy Full Frame !!!Cytat:
Zamieszczone przez muniek
Do pełnej klatki szkła droższe (ale zdjęcia lepsze) , podejdą również do APS-C (trochę zmniejszając kąt widzenia) niestety z niepełnej klatki nie podejdą do pełnej.
Wszystko zależy od tego co będziesz fotografował najwięcej....Ja gdyby miał ponownie wybierać wybrałbym Full Frame.
napisz jaką sumą dysponujesz i co chcesz fotografować, względnie jakie ogniskowe/światło Cię interesuje, wtedy sensowniej doradzimy...Cytat:
Zamieszczone przez muniek
b rakuje na forum takiego oddzielnego dzialu -zakupy
klient wpłaca forsę , którą ma przeznaczona na sprzęt , my tu robimy burze mózgów przez tydzień, glosujemy i to kupujemy a klient odbiera sprzęt
i bierzemy fee 10% zeby na piwo bylo
te fee za to ze nikomu się nie chce czytać tylko natychmiast chce odpowiedz ,która na tym forum padla juz z milion razy
Dokładnie na początek kup 60D i od razu polecam Ci kupić jasne dobre szkło. Nawet jedną stałkę 1.4 i ćwiczyć na niej ile się da . Taki 18-135 to jest dobry do niczego. Takie same fotki zrobisz porządnym kompaktem czy nawet telefonem .
Stałka 1.4 Canona nie jest warta tak dużych pieniędzy !!!Cytat:
Zamieszczone przez Adam71
Do nauki w zupełności wystarczy mu 50/f1.8 a jak znajdzie stary model to jest on nie do zajechania.
A kto napisał że ma być 50mm Canon ??? Bo nie ja ;-) A różnica między 1.4 a 1.8 jest bardzo duża ...
No nie napisałeś , zwracam honor . Zgadzam się w pełni że różnica jest duża ,ale w zakupie Sigmy 50/f1.4 a Canona 50/f1.8 też jest pokaźna ;).Cytat:
Zamieszczone przez Adam71
Ale także w cenie, bo Sigma sporo droższa.Cytat:
Zamieszczone przez ramzes63
To właśnie miałem na myśli pisząc cyt.''Zgadzam się w pełni że różnica jest duża, ale w zakupie Sigmy 50/f1.4 a Canona 50/f1.8 też jest pokaźna ''.:DCytat:
Zamieszczone przez Cichy9
60D + sigma 18-35 1.8.
Wątpię abyś odróżnił fotografie z 60D-70D-7D. ;)
Moim zdaniem to najlepszy zestaw jaki możesz kupić za ok 6kzł.
Nie przesadzajmy... może z zamrożonym kadrem ciężko byłoby poznać, ale spróbuj zrobić zdjęcie na jakimś rajdzie (wiem że to nie ta ogniskowa) :DCytat:
Zamieszczone przez przemo-lukas
Jak możesz porównywać 9-cio punktowy AF w 60D vs 19-sto punktowy AF w 7D ?
Idąc tym torem, to ja polecam 1Dx, przynajmniej nie trzeba będzie zmieniać na lepszy...Cytat:
Zamieszczone przez becekpl
Chłopak za bardzo nie wie czego chce a tu już w propozycjach plecak ma prawie wypełniony. Jak dla mnie ładowanie się teraz w drogi i stary 7D matrycą nie odbiegający od sporo tańszego 60D jest bez sensu. Jeżeli potrzebny jest szybszy AF czy lepszy uchwyt, OK. Ale chyba nie o to autorowi wątku chodziło. Jak ktoś nie robi sportu 7D nie potrzebuje. Zresztą znam aparaty FF z lepszym AFem ;).
Ja radzę kupić 60D, szkło o większym zakresie a z czasem jak zobaczy jakich ogniskowych używa i na co się chce ukierunkować zadecyduje o kolejnych wydatkach. Chyba, że ma nieograniczony budżet, to od razu kupić FF i komplet eLek.
Fotografowałem długo rajdy 50D i 5DMkII i nie miałem z tym najmniejszych problemów. A co o AFie 5DII się mówi wszyscy wiedzą... Dla mnie kiepski argument.Cytat:
Zamieszczone przez ramzes63
Można. Z tym, ze wcześniej trzeba sobie zadać pytanie czy potrzeba mu 19 punktów AFa. A może 61 punktów? Wtedy moja propozycja z początku postu...Cytat:
Zamieszczone przez ramzes63
Ja napisałem o obrazku a nie punktach AF. To raz.
Następną sprawą jest to, że mamy kwotę (suma 70d + 18-135 + "jasna stałka") czyli ok. 6 000zł.
Kupując 7D starczy na Sigmę 17-50mm f/2.8 ex dc os hsm. Też fajna propozycja, ale ja bym wolał to co podałem wyżej. ;)
Sam używam tylko jednego AFa, więc dla mnie jest to bez znaczenia. ;)
Do nauki polecam szkła manualne. Ja nie mogę przestać bawić się Industarem 61l/z - mc 2.8/50. Genialne szkło.
P.s.
Sam też posiadam 7D ale rozum podpowiada mi to co powyżej. ;)
no fakt nie pomyślałem o 60D, dzięki za radę
Zastanowiłeś się na tym co napisałeś?Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Dziwi mnie takie myślenie....niektórzy nawet mówią że nie opłaca się bo np. nie wykorzysta wszystkich możliwości ,a rzeczywistość jest inna bo zdarzają się sytuacje że właśnie brak jest tego, z czego przez własną głupotę (lub słuchając rad) zrezygnowaliśmy. Idąc Twoim tokiem myślenia nie warto też zmieniać np. samochodu, czy domu na, lepszy, większy, bo nie zawsze jest potrzebny .itd, itp.
Ja gdybym miał kupować po raz kolejny to zastanowił bym się pewnie nad pełną klatką....
Moim zdaniem lepiej mieć coś w nadmiarze jak brak czegoś.
A ja zapytam: po co tyle pkt AF? Wydaje mi się, że osoba świadomie użytkująca sprzęt fotograficzny akurat tego "udogodnienia" nie potrzebuje. Pytam naprawdę serio.
Ja dokładnie wiem co napisałem, ale wydaje mi się, że Ty kompletnie nie. Jeżeli nie zrozumiałeś powtórzę - na początku zadaję sobie pytanie czego potrzebuję. Ustalam i kupuję. Jeżeli to uważasz za bzdurę, to szczerze współczuję...Cytat:
Zamieszczone przez ramzes63
Ty zadajesz sobie pytanie, odpowiadasz, że np. potrzebujesz 10 punktów AF a później kupujesz 1Dx. Super, może się przyda a jak nie, to też super. Dla mnie to dopiero głupota...
Idąc tym torem pewnie masz willę w Wilanowie, pod domem Astona Martina a na obiad latasz do Paryża itd. - po co się ograniczać ;).
Osobiście nigdy się nie cofałem, wiem czego potrzebuję i idę tym tropem. Zaczynałem od analoga 300, później 300D, 350D, 30D, 50D, 5DII, 5DIII. To samo z obiektywami - były tamrony, sigmy, canony, później dorosłem do eLek, teraz dorosłem do stałek. Znam tą drogę dość dobrze. Oczywiście możesz powiedzieć, że od razu powinienem kupić FF i stałki (tak na wszelki wypadek) - oszczędziłbym sobie tego wszystkiego. Ale ja wszystko robiłem świadomie dorastając do sprzętu i pracując nad umiejętnościami. Stać mnie nawet na cztery 1Dx, tylko po co? Jestem amatorem i czerpię frajdę z fotografii, tyle. Mam to co jestem w stanie wykorzystać. Wsadź początkującego kierowcę do F1 - "niech ma w nadmiarze" i każ mu wygrywać. Wszystko OK póki ta osoba nie musi za to płacić a nasz wątkowy kolega raczej może liczyć tylko na własną kieszeń...
Stąd moja wyczerpująca odpowiedź powyżej. Fociłem rajdy długo 9 punktami AFu bez problemu, fociłbym i jednym. Oczywiście więcej punktów ułatwia pracę, ale jak ktoś pisze, że się nie da, to znaczy, że po prostu tego nie umie...Cytat:
Zamieszczone przez przemo-lukas
Nie mam ochoty dyskutować z kimś kto najpierw sprowadzi mnie do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Witam
Całkowicie popieram Kolegę Matsila.
Body to tylko elektronika która się na dodatek szybko starzeje, a jak tu często czytałem, ale o prawdziwości przekonałem się z czasem za zdjęcia odpowiada jednak fotograf, a nie najlepszy nawet algorytm.
Praw fizyki nie przeskoczycz, co dobra optyka to dobra optyka i kropka :)
Swego czasu zaczynałem od serii XXXD, za to starałem się inwestować w dobre szkła, za kazdym razem, zmiana szkła na lepsze skutkowała polepszeniem jakości fotek, zwłaszcza gdy dołączałem do tego też trochę kolejnej porcji teorii, w przypadku wymiany body aż tak wielkiej róznicy nie zauważałem. Oczywiście są dziedziny fotografii, gdy lepsza elektronika zdecydowanie ułatwia focenie, ale to nie znaczy że gorszy korpus to uniemozliwia, po prostu trzeba się wtedy nieco bardziej postarać.
Jak zawsze najlepiej byłoby mieć wszystko naj, ale....
Jest jeszcze inny aspekt, cenowy, w dłuższej perspektywie, dobre szkło, pod warunkiem że zadbane trzyma wartość, korpus już aż nie tak.
Obawiam się, że mojego poziomu nie osiągniesz... za wysokie loty :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez ramzes63
Ale, miło, że to doceniasz i zdajesz z tego sprawę ;).
Panowie w kwestii "poziomu" to wybaczcie ale tego typu wpisy w żaden sposób się nie przyczyniają do podniesienia poziomu merytorycznego dyskusji więc bardzo proszę o zaprzestanie.
hmm chyba nie rozumiesz tego cytatu......
ja po latach wiem jedno. body 60d,7d nie ma znaczenia.
jedyne co to SZKŁO. Mając 6tys. pewnie kombinowałbym z używaną 5Dmk1 i dobrym szkłem, lub 5dmk2 i ze szkłem na przeczekanie.
ale ja nie foce sportu i scen dynamicznych także super szybki AF mi nie potrzebny. fotki robię dla siebie, nie jestem zawodowcem
zakładam, że zaczynasz. 70d + szkło to koło 5tys-6tys.
pomyśl o takiej opcji
40d używane 800zł
sigma 18-35 f1.8 3100zl
sigma 50 f1.4 używana (ja dostałem za 1000zł)
lampa jakies yn568 800zł
ew. można kupic canon 17-55 is f2.8 za koło 2200zł używkę i do tego canon 70-200 f4 is za 3000zł
w mojej opinii dużo fajniejszy wybór niż 70d + kit. jakość fotek też będzie lepsza.
jedyna wada 40d to jeśli focisz w kopalni to ograniczy ciebie ISO i jeśli planujesz odbitki o dłuższym boku koło 2m to 40d jest za słaba
jeśli temat dotyczy tylko samego body to ja bym brał z tej trójki 70d, a jak zaczynasz zabawę to tanie body i drogie szkła. wbrew pozorom body się starzeje bardzo szybko, a dobre szkło będzie ci służyć bardzo długo
a jak wybierasz system i bedziesz kupować szkła (bo masz na to więcej kasy) i całą resztę to wybrałbym używane body FF 5dmk2, za 4tys można już coś dostać
Oczywiście masz rację, ale nie ja zacząłem, staram się do dyskusji wnieść coś więcej niż niczym nie poparte mądrości...Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Osobiście odpuszczam i dalszą prowokację ignoruję.
Doskonale rozumiem, zabrakło tam co prawda jednego słowa (idiota?), autor chciał być miły...Cytat:
Zamieszczone przez adam1004a
Ja też to potraktowałem żartem.
A 50D by nie styknął? I do tego to 18-35... Co chcesz tym focić? Masz już jakieś zdjęcia?