Szybka sesja beauty/portret - jaka lampa?

Dzień dobry wszystkim, baaardzo proszę o rady doświadczonych tu użytkowników forum. Na wstępie powiem, że google się nie boję, proszę tu o rady subiektywne :D

Moja dobra przyjaciółka - wizażystka - chciałaby poszerzyć swoje portfolio (zdjęcia beauty oraz portret), no i poprosiła mnie czy bym nie zrobił kilkunastu zdjęć :)

Oczywiście się zgodziłem :D

Ale tu pojawiły się problemy... Mam obiektyw do portretów - ok - z aparatem trochę już spędziłem czasu, latam ze statywem po mieście w nocy, lubię street/reportaż, ale portretów za bardzo nie robiłem - nie mam lampy przede wszystkim, tła kupię nie ma problemu, pomieszczenie jest.
i teraz pytanie do Was: co kupić lampę błyskową YN 568 II - czyli automat TTL, HSS i inne bajery ~ lampa za 800 zł - lampa przyda mi się bardzo w przyszłości,

pytanie do Was, jak byście Wy to zrobili tzn portret z taką lampą, ustawienie itp.
wiem, że najlepiej byłoby kupić softoboxy itp ~ 550 zł, ale nie chciałbym na razie robić namiastki studia fotograficznego.

Powiem wprost - zależy mi, by pomóc przyjaciółce i poszerzyć jej i sobie portfolio oraz mieć lampę błyskową, która bardzo mi się przyda w przyszłości - obstawiam YN 568II

co radzicie?

Dzięęęęki

Latwo nie bedzie. Dokup jeszcze jakas wyzwalacz, zeby lampe odsunac od aparatu i blende.
Jak przyjaciolka jest dobra i cierpliwa to nawet z jedna lampa te kilka zdjec zrobisz. Trzeba sie jednak uzbroic w cierpliwosc zanim sie oswoi swiatlo.
Masz juz jakis pomysl gdzie to robic? plener? pomieszczenie?
Najlepiej jakbys zaczal z lampa, blenda, co najmniej prasolka (albo softbox) w pomieszczeniu gdzie swiatlo nie bedzie sie mialo gdzie odbic (biale sciany, sufit), mozna wtedy przeciwiczyc rozne setupy i porownac efekt.
Standardowy, bialy pokoj, nie jest dobry do zabaw z lampa.

Idź do jakiegoś studia, zapłać 30-80 zł/h (zależy od miejscowości, poziomu) , jak właściciel ogarnięty to na miejscu wszystko Tobie wyjaśni i ustawi.
Skoro nie chcesz robić namiastki studia, to po co kupować tła, lampy (liczba mnoga), softboxy, wyzwalacze, blendy i nie wiadomo co jeszcze.
Z jedną lampą można, ale trzeba kombinować. Tego typu zdjęcia z zamontowaną lampą na aparacie są do bani.

Dziękuję za odpowiedzi. Wynajęcie studia nie wchodzi w grę, zdjęcia planuję robić u siebie w mieszkaniu :) czy naprawdę zdjęcia z lampą YN 568 II czyli zaawansowaną wychodzą do bani?

Wiem, że najlepiej kupić lampy na statywach z parasolkami lub softboxy i mieć ich kilka, ale lubię kombinować...

może jest ktoś "szalony" :) kto robił portrety tylko z lampą na sankach i chciałby się podzielić doświadczeniami :D

Skoro lampe i tak chcesz kupic lampe, wiec kup, YN568 II to bardzo dobra lampa, w dobrej cenie i porobuj. Jakis specjalnych setupow sie nie spodziewaj, bo co mzna zrobic z lampa na snakach. Probuj odbic od scian, sufitu zeby nie "zywe swiatlo" na wprost.
Jak mozesz wykrzesac jeszcze troche kasy to dokup blende, to kilkadziesiat PLN. YN568II ma fotocele, wiec mozesz ja zdjac z sanek postawic na czyms (lampa ma w komplecie nozki) i wyzwolic lampa wbudowana (przy masymalnie zredukowanej mocy). Powinno wyjsc lepiej niz z YN na sankach. W malym bialym pokoju i tak swiatlo Ci sie odbije od wszystkiego, wiec bedzie miekkie, ale o jakiejs wiekszej kontroli nad nim mozesz zapomniec, szczegolnie o swietle waskim kierunkowym. Napewno cos z tego wyjdzie, tylko musisz miec cierpliwa modelke i samemu uzbroic sie w mega cierpliwosc. Wpisz w google "set up lighting with one flash" i otrzymasz kilka wynikow:
10 Ways to Shoot Stunning Portraits With Only One Light
6 simple lighting setups for shooting portraits at home (plus free cheat sheet) | Digital Camera World

zagryzdz zeby i probowac, probowac. Jak nie ma funduszy trzeba sobie radzic inaczej :)

Najwięcej możliwości w stosunku do wydatków da Ci lampa błyskowa jakakolwiek z regulacją mocy (może być YN) i blenda rozpraszająca. Jedno i drugie stawiasz na statywach i uzyskujesz różne rodzaje światła od ostrego do miękkiego w zależności od tego, jakie będą odległości pomiędzy:
Modelka <-//-> Dyfuzor <-//-> Lampa (kolejność taka jak napisane)
Efekty jakie osiągniesz == to, ile wydasz X to ile wiesz/zdołasz się nauczyć w trakcie..
Pełny schemat zależności odległości wpływających na wygląd zdjęcia to: Tło <-//-> Modelka <-//-> Dyfuzor <-//-> Lampa

--- Kolejny post ---

Jakakolwiek lampa błyskowa "studyjna" ze światłem modelującym będzie w Twoim przypadku zbawieniem w porównaniu z próbami po omacku z lampą systemową.

dr5000.com - blenda - co i jak? - YouTube

polecam obejrzeć, dobrze mówią a i tobie może też cos się poradzi :)

Chcesz "szalony" pomysł? Zapoznaj koleżankę z twórczością Terrego Richardsona. Powiedz, że gość jest na topie i kosi za swoje fotografie duże pieniądze, a Ty możesz zrobić coś takiego za darmo. Kto wie, może wyjść bardzo ciekawie. ;)
Natomiast mając jedną lampę reporterską i uniknąć ostrego światła, to pozostaje Ci światło odbijać od ścian, lub/i wykorzystać światło zastane, na przykład dzienne światło z okna. W sumie ile głów tyle pomysłów.
P.s.
Powiem Ci jak ja wykonałem jedną z fotografii, która powinna ładnie wyeksponować pracę wizażystki. Ustawiłem dziewczę bardzo blisko okna z firanką i odbiłem światło lampy od pobliskiej ściany. Najpierw ustawiłem parametry ekspozycji do oświetlonej części twarzy przez okno a następnie korygowałem siłę błysku.

Cytat:

---

Zamieszczone przez asl

może jest ktoś "szalony" :) kto robił portrety tylko z lampą na sankach i chciałby się podzielić doświadczeniami :D

---

Kiepskie raczej doświadczenia, bo niewiele masz możliwości. To robił chyba każdy...
Ja polecam wynajęcie studia. Możliwości są naprawdę ogromne i możesz testować do woli a efekty niesamowite.

Jak się upierać przy jednej lampie żeby było najtaniej, to dobrze dokupić długi kabel synchro, blendę i bawić się w ustawienia.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, rady i linki w które zajrzałem, fajnie że pomogliście, faktycznie, muszę wybrać co lepsze - albo kombinowanie z YN 658 II (boję się, że będą problemy :), ale próbować zawsze trzeba, nie ukrywam, że zależało mi na automacie i HSS, choć wielu wypowiada się, że tak naprawdę manualne ustawienia lampy (moc błysku) oddadzą mi to co chcę uzyskać - efekt)
lub coś innego..., z Waszą pomocą oraz po surfowaniu po google znalazłem zestaw troszkę droższy od YN 658 II (kilkadziesiąt złotych), ale tu jest pewność, że cos z tego będzie :)

opcja 1:

2 x reporterska lampa błyskowa YN-560III + wyzwalacz RF - 603 = 684 zł
2 x statyw, parasolka biała o średnicy 100cm, uchwyt uniwersalny do lampy błyskowej = 170 zł

całość 854 zł

Opcja 2:

YN 658 EX II (ta przy której tak nalegałem) = 820 zł

czy też raczej popieracie opcję nr 1 ? :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez asl

...kupić lampę błyskową YN 568 II - czyli automat TTL, HSS i inne bajery ~ lampa za 800 zł - lampa przyda mi się bardzo w przyszłości,
...

---

Chyba sam odpowiedziałeś sobie na pytanie. Fotografowanie z lampą manualną ludzi/przedmioty zmieniające swoją odległość od lampy jest bardzo "upierdliwe", a czasami niewykonalne, ciągle musisz zmieniać moc błysku.
Moim zdaniem nie warto dla tych kilku fotek pakować się w manuala, ale to sam musisz zdecydować co dla ciebie ważniejsze.

Wg. mnie nie ma znaczenia co chcesz kupić tylko aby koleżanka od wizażu miała dobre zdjęcia do PF ? Opinie już wcześniej napisałem.

Moim skromnym zdaniem na początek lepiej będzie zakupić 565 (ta bez hss) lub 568 lub 568II do tego softbox 60x90 + blenda (tu może być nawet tafla styropianu). Parasolki średnio pasują. Nie ma żadnej kontroli nad błyskiem.

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater zobacz to koniecznie. I może ktoś Ci podpowie co i jak. Myślę że o taki efekt Ci chodziło.

Jak ktos juz wczesniej pisal, moze jednak wykorzystac swiatlo zastane. Kup YN568II (lub inna z HSS) i blende. Zdjecia zrob w plenerze (przed zachodem slonca), lampa i blenda doswietlisz cienie. Jeden problem ze o tej porze nie bedzie zbyt wiele popoludni z ladnym swiatlem i trzeba bedzie czekac w gotowosci.

Cytat:

---

Zamieszczone przez maciek12ss

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater zobacz to koniecznie. I może ktoś Ci podpowie co i jak. Myślę że o taki efekt Ci chodziło.

---

nie działa link - zawartość chwilowo niedostępna

Panowie nie chcę Wam zawracać głowy już :) bo zaraz mnie pogonicie :D

tlustyx - masz rację, automat to automat, ale myślę, że kilka zdjęć i już będę wiedział jaką dać moc błysku, modelka będzie w tym samym miejscu. Przypominam, że to fotki portretowe i makijażu tzn oczy + usta.

7four - oczywiście ma znaczenie co chcę kupić, zestaw kupię "pod siebie" i "pod przyjaciółkę". Zdanie Twoje znam - wynająć studio i będzie ok - to jest pomysł, ale znając życie, po takiej akcji "zajaram się" i sam będę chciał mieć namiastkę studia i znów będę Was męczył :D wiesz jak jest

przemo-lukas - zainteresowało mnie to co napisałeś - myślisz, że softbox będzie lepszy od tej białej parasolki? za bardzo się nie znam, bardzo proszę o rozwinięcie ;)

Usjwo - w plenerze byłaby bajka, ale ma być niestety pod dachem :) bo makijaż bo poprawki bo czas itp itd

W wielkim skrócie. Parasolka biała półprzezroczysta zadziała jak soft i blenda w jednym. Część światła rozproszy a część odbije. ;) Więc gdzie tu kontrola? Moim zdaniem lepsze są niewielkie softboxy.
P.s.
Może w przyszłości wyrobisz swój styl używając tylko i wyłącznie jednego ciągłego źródła światła. Najlepiej nie daj sobie wmówić, że najlepsze jest akurat TO rozwiązanie. W Twoim przypadku (tak sądzę) to na razie zabawa. Więc się baw dobrze i wyciągaj wnioski. Najważniejsze: jak najwięcej obcować ze swoim sprzętem. I nie mówię tu o codziennym wycieraniu z niego kurzu. ;)
P.s.2
Jelsi było lub widziałeś to przepraszam:
Oświetlenie w studiu – ściągi i diagramy | Fotografia
P.s.3 (ale się narobiło tych "peesów")
Wpisz w szukajkę: DIY Ring Light Photo. ;)
Znajdziesz na przykład:
http://www.diyphotography.net/how-to...diy-ring-light

przemo-lukas - dzięki za linki, super te diagramy, można obczaić co i jak, ring light photo - wow, efekt niesamowity :) :) i w sumie ogarnąłbym chyba temat...

Słuchajcie, chyba mam najlepszą opcję z możliwych, niestety zestaw nie-mobilny :), są softboxy i jest światło błyskowe regulowane Podwójny zestaw oświetleniowy FREE 200 SOFT FreePower WSZB-2XDEL200803 - sklep Fripers.pl jeśli uważacie, że ok, napiszcie, kupię i nie będę już myślał co lepsze, chociaż drążenie neta w poszukiwaniu odpowiedzi ma też swoje zalety - trochę poczytałem nt lamp, ustawień, itp itd, dzięki za pomoc!

PS

śmiesznie, bo w 1 poście sam mówiłem, że nie ma mowy o amatorskim/domowym studio fotograficznym, tylko mobilnie, tylko strobing i raczej 1 x YN, a w ostatnim :D softboxy, dwie lampy, itp :) ale to dobrze, bo założenie było takie; portret i to dobry ;)

Na początek fajny pomysł.
Z czasem dokupisz więcej lamp a te pójdą na kontry i wypełnienia. ;)

Patrząc na 1 link... jest szansa wszystko zrobić. blenda i parobek :)