Mam nadzieję, że nie było, bo nie widzę w dziale 'obiektywy':
Samyang T-S 24mm 1:3.5 ED AS UMC
Samyang T-S 24 mm 1:3.5 ED AS UMC - nowy obiektyw tilt-shift - Optyczne.pl
Wersja do druku
Mam nadzieję, że nie było, bo nie widzę w dziale 'obiektywy':
Samyang T-S 24mm 1:3.5 ED AS UMC
Samyang T-S 24 mm 1:3.5 ED AS UMC - nowy obiektyw tilt-shift - Optyczne.pl
Gruuuubo... Cenowo pewnie z 3 max 4 000,- tak na oko obstawiam naszych polskich złotych.
czy to komuś będzie tak naprawdę potrzebne..? Przecież obiektyw TiltShift można zrobić samemu...
Samemu, taaa, z jakością gorszą od lensbaby..
to teraz pytanko jaka cena
Nie ma obrotu tiltu niezależnie od przesuwu. Szkoda.
--- Kolejny post ---
Podoba mi się komentarz na Optycznych, cytuję "Ale T-S to tak jak rybie oko,bardziej obiektyw efektowy niż do użytku codzienniego chociaż jak kto lubi.." :-D
Ano - teraz każdy temat można zrobić właściwie każdym szkłem - często właśnie dla efekciarstwa a nie podkreślenia treści. Ale zastosowanie T-S np w fotografii reportażowej jest imo fajne.
Samyang optycznie myślę że nie zawiedzie, jak cenę skalkulują do 5k to będzie hit ;-)
Hit to będzie przy 3 tysiączkach, przy pięciu to już wole dołożyć tysiączka do używki Canona
5k to IMO cena nierealna. 3000, no może 3500 max. Może być cenowo porównywany wyłącznie do 24 TS mkI, bo mkII ma pokłon niezależny od przesuwu.
I to może być hit.
Ciekawe optycznie szkła Samyanga z trudem zdobywały popularność wskutek braku AF, ale szkło typu TS z definicji nie ma AF, a więc koreański producent może walczyć z konkurencją na równych prawach.
Szkoda mi wydać osiem i pół kawałka na szkło TS24 Canona, ale Samyanga kupię chyba na pewno. :)
Jeśli Cichy napisze pozytywną recenzję, to chyba zapiszę się w kolejkę po to szkło.
Pozdrówka
Ten obiektyw w Canonie w cenie 3000-3500 nie ma sensu. Tyle kosztuje pierwsza wersja TS-E 24 ze stykami, potwierdzeniem ostrości i tak dalej. Mechanicznie Ciamciang jest na poziomie tego pierwszego TS-E, optycznie pozostaje zagadką. Jeśli miałby pole krycia bliskie TS-E 24 II, to cena do 3 tysięcy ma sens. Jeśli nie, to do EOS-ów lepiej będzie jednak stosować oryginalne szkła Canona. Co innego w systemach, gdzie dobrego t/s nie ma.
W 100% popieram. Przez kilka lat używałem stareńką wersję TS-E 24 Canona. Mechanicznie cudo, optycznie nie idealne, ale może być i w dodatku ma potwierdzenie ostrości jak również ustawianie przysłony z aparatu. Samyang z MKI Canona może powalczyć ceną i jakością optyczną, ale przy okazji musi być idealny mechanicznie - potwierdzenie ostrości i przysłonę auto można sobie odpuścić. Jak będzie - zobaczymy.
Używam pochyłów od 2 lat - ale w LF - tam ruch jest na poziomie 30 - 40 mm w każdą stronę - i to ma sens. Miałem TS-a i z małą matrycą mija się to z celem, na pełnej klatce już coś zaczyna być widać. Wydaje mi się, że TS na tak małym polu obrazowania nie daje prawie żadnej korekcji. Przy wysokich budynkach, katedrach i bardzo krótkiej ogniskowej ruch do korekcji musi być dość duży. To portretu czy reklamy też łamanie o tak mały kąt jest mało efektowne. Wydaje mi się, że lepiej kupić sobie mieszek z ruchami TS i porządnym obiektywem średnioformatowym o dużym polu krycia niż kupować zabawkę, której użyje się 3-4 razy. No ale zawsze będzie się można pokazać wśród kolegów... :)
pozdr.
tylko, że samyang będzie na fakturę w każdym sklepie od ręki
a 10 letnich 24 ts-e jakoś na tony nie widziałem nigdzie, trzeba polować
Przesadzasz,wystarczy zajrzeć na allegro - może nie "na tony", ale prawie stale występują - obecnie do wyboru są trzy:
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
:-)
Do pierwszej części wypowiedzi .... powiem tak - ostatnio szarpnąłem się na 24 TS-E II (kiedyś tu wylewałem swoje dylematy czy go kupić) i właściwie stał się dla mnie z angielska "walkaround lens" - jak musiałbym się ograniczyć gdzieś do jednego szkła to to szkło brałbym jako pierwsze, a mam również 17 TS-E - który może nawet nie ze względu na ogniskową ale na wyłażący przód i flary byłby na 2 miejscu. (24 TS-EII zdetronizował u mnie jako spacerówkę 24-70L).
Szczerze mówiąc ciężko mi się ostatnio fotografuje na ogniskowych poniżej 50 bez kontroli perspektywy - ale może "jestem skażony" ;-P
Ciekawi mnie jak się sprawi Samyang w towarzystwie 17 i 24 Canona - chętnie bym przetestował ;-P
Pozdr,
Koala
skąd macie info że brak tilta i shifta jednocześnie?
Nie brak przesuwu i pokłonu jednocześnie, tylko brak możliwości niezależnego obrotu dla przesuwu i pokłonu. To widać po konstrukcji - ze zdjęć. Jak ustawisz przesuw w pionie, to pokłon masz tylko góra-dół. Jak przesuw ustawisz w poziomie, to pokłon masz prawo-lewo. W Canonie TS-E 24L II można sobie do woli ustawić przesuw, a następnie dowolnie (no, niemal - ale w "pełnym zakresie regulacji") ustawić oś pokłonu.
Ok, zawsze myślałem że w mk1 masz albo tilt albo shift, a teraz już rozumiem jak to działa tutaj i jak to działa w mk1 :) dzięki wielkie
Intuicja mi podpowiada, że Ciamciang ma mechanikę skopiowaną z TS-E 24L I, a optykę (w sensie większego od oryginalnego pola krycia) z TS-E 24L II. Pytanie, czy ogarną winietowanie i aberracje, szczególnie w nieneutralnych pozycjach przesuwu i pokłonu.
Z informacji od producenta wynika, że obrót możliwy jest zarówno dla funkcji pochyłu jak i przesuwu.
Polecam uważne czytanie informacji prasowej:)
"(...)Funkcje pochyłu i przesuwu zastosowane w obiektywie Samyang T-S 24mm 1:3.5 ED AS UMC umożliwiają płynne, niezależne dostosowanie kąta nachylenia płaszczyzny ostrości o ±8.5 stopnia oraz równoległe przesunięcie osi optycznej o ±12 milimetrów. Dla zapewnienia większej swobody korzystania z funkcji Tilt-Shift, zarówno mocowanie obiektywu, jak i sekcje odpowiedzialne za realizację funkcji pochyłu i przesuwu, mogą zostać obrócone względem osi optycznej. W przypadku sekcji Tilt-Shift możliwy jest obrót w lewo o kąt 90 stopni (ze skokiem co 30 stopni), natomiast mocowanie obiektywu można obrócić w szerszym zakresie, bo o kąt 90 zarówno w lewą jak i w prawą stronę, także ze skokiem co 30 stopni"
To albo informacja jest źle napisana, albo dotyczy innego obiektywu. Pokaż proszę palcem, na zdjęciach, w którym miejscu odpowiedzialna za pokłon przednia część obiektywu może obrócić się niezależnie od części tylnej, odpowiadającej za przesuw.
Możliwe że zostało to źle przetłumaczone, bo mocowanie obiektywu obracane jest tam gdzie metalowy ficzer, natomiast sekcja pokłonu obracana jest tam gdzie szczelina pomiędzy pokrętłami. Czyli mamy możliwość niezależnego obrotu sekcji T i sekcji S.
Nie może być obracana - tam są śruby, widać to wyraźnie na zdjęciach.
Nie wiem o których śrubkach mówisz i co Ci podpowiada wyobraźnia gdy patrzysz na zdjęcia, ale mogę Cię zapewnić, że zarówno sekcję T jak i S można obracać niezależnie wg standardowej osi optycznej. Działa to tak samo lub podobnie jak poniższym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=mbHYhHZeceM
Nigdzie po zdjęciach nie widać "sprzęgła" do zwalniania blokady dla tego rzekomego obrotu dla części odpowiedzialnej za pokłon (za to przycisk blokady widać wyraźnie dla obrotu segmentu przesuwu). Ale pożyjemy - zobaczymy.
Wychodzi na to, że jednak jest niezależny obrót przesuwu i pochyłu.
Popatrzcie na zdjęcia na optycznych:
Samyang T-S 24 mm 1:3.5 ED AS UMC - nowy obiektyw tilt-shift - Optyczne.pl
Na pierwszym (miniaturki nie liczę) przesuw i pochył są ustawione w tym samym kierunku, a pokrętła są obok siebie.
Na drugim wszystko jest obrócone względem siebie o 90 stopni.
Jeśli nie przesadzą z ceną i optyka będzie odpowiednia, to sprzedaż TS-E 24 II może znacząco spaść.
O faktycznie, na to nie zwróciłem uwagi, w takim razie zwracam honor. Czyli cena 3500-4000 może mieć sens, jak będzie to instrument w pełni sprawnie optycznie.
Na fejsie pojawiały się foty z tego szkła.
https://www.facebook.com/media/set/?...5153113&type=1
strasznie jestem ciekawa jak to urządzonko będzie hulać. pytałam w foto-tipie kiedy będzie, u nich już w marcu przyszłego roku, także będzie można podejść i pomacać :) na temat ceny niestety wiadomo tyle ile do tej pory, czyli nic ;)
Ten obiektyw na razie można rozpatrywać jedynie w kategoriach teoretycznych. Przesunięcie premiery nie wróży nic dobrego, no ale może solidnie przetestowali i na podstawie również komentarzy w sieci robią jakieś poprawki :) Lepiej tak, niż wypuszczać na hurra i potem się martwić.
Jakieś nowe wieści na temat tego szkła?
Ja czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że nie będzie kosztował kokosów i będę mógł sobie na niego pozwolić:)
Ostatnia wiadomość, jaką pamiętam, dotyczyła daty premiery w marcu albo w kwietniu. Ceny nie podali, prywatnie niezmiennie uważam, że będzie to około 4 tysięcy zł.
Chyba zwariowałeś ;)
Ja mam głupie nadzieje, że pod koniec wakacji będzie można go wyrwać za 3000. Wiem, że może nierealne ale nadzieje umiera ostatnia.. :P
Ile stawiacie w Polsce? ;)
Samyang 24mm F3.5 TILT SHIFT LENS FOR CANON SYTS24-C B&H Photo
W Polsce będzie pewnie jakaś promocja czyli jakieś 3999 zł.:-D
Przesadzacie z tymi cenami stara wersje 24mm ts Canona mozna dostac kolo 3tys.zl
jakby nowy samyang puścili po trzy kilo to nie opłaca się brać telekonwertera do siedemnastki..., obrazek przypuszczam że będzie lepszy z "czystego" szkła...
http://www.optyczne.pl/5798-nowo%C5%...2owy_maja.html znamy już cenę i dostępność
Tanio nie jest. Miejmy nadzieję, że optycznie dzielnie się spisze.