Dylematy pomoc w rozwianiu wątpliwośc...

Cześć.
Na początku się przywitam:) Jak widać jestem nowym użytkownikiem forum. Chociaż nie tak nowym, ponieważ dawniej miałem tu profil, ale hasło nazwa profilu poszła w zapomniane. Z profilu tego często podglądałem tematy, mało się udzielałem i z góry przepraszam za to (nie bijcie) :oops: Tyle na mój temat... a teraz pozwólcie że o coś zapytam ...

Potrzebuje Waszej pomocy odnośnie zmiany sprzętu:-) a dokładniej rady... Na początku poinformuje że "jako-takie" doświadczenie w fotografowaniu posiadam, bawię się głównie w portretowaniem, niestety obecnie moja strona jest w budowie, ale mogę pokazać profil na mm: maxmodels.pl modelki, modele, fotograficy, wizażyści, fryzjerzy i styliści Ostatnio często dochodzą dodatkowe kategorie zdjęć, Śluby, jakieś Wieczory Panieńskie i inne tego typu reportaże. Niestety wciąż męczę się cropem C50d i chciałbym powoli wymienić na FF ale mam ograniczone fundusze. Najpierw chciałbym sprzedać to co posiadam do cropa a później zainwestować w "FF" a więc mam:

Puszka: C50D + grip zamiennik
Obiektyw C17-55 2.8 usm
Obiektyw Sigma 85 1.4

Trochę błyskam w plenerach więc też są lampy, między innymi plenerowy Powerlux 1000ws z akumulatorem

Zastanawiam się nad sprzedaniem, C50D C17-55 2.8 do tego lampa Powerlux 1000ws - Swoją drogą lampka fajna, mocna, poręczna - kupiona jakoś przed tymi wakacjami, ale stwierdziłem że nie jest mi potrzebna, ponieważ wystarczają mi do błyskania małe lampy systemowe.

Jakbym sprzedał ten komplecik, to mógłbym wyciągnąć około 7.500zł + wolnych środków posiadam 2000zł
czyli łącznie miałbym na zakupy 9.500zł Chciałbym kupić używanego 5dmk2 a to koszt 6.000zł i tu się robi dylemat, wtedy jest 5dmk2 i Sigma 85

Myślałem nad dokupieniem do tego kompletu obiektywu C50 1.4 i coś szerszego (ale co?) jak widać budżet nie pozwala mi na "L 24/35" Inną opcją też jest kupienie nowego Tamrona 24-70 2.8 USD (chociaż do niego mam wątpliwości) ale fajnie pokrywa się ogniskowa z moim obecnie 15-55 chociaż dla mnie to nie problem czasami zmienić obiektyw, podczas fotografowania, często robiłem tak na pożyczonym sprzęcie. Jak myślicie?

Kolejną sprawą, naczytałem się że 50 1.4 ma beznadziejną obudowę łatwo rozwalić, tu znów że tamron to ścierwo jakich mało (kiedyś używałem tamrona 17-50 2wersji i nie miałem problemów) Może lepiej zainwestować w C50 1.4 i do tego poszukać czegoś szerszego ?

Prościej, co byście polecili do 5dmk2 mając Sigme 85 1.4 i budżet około 3.500zł
Do portretowania i czasami do reportaży, np. Ślub itp.

Ciężka sprawa z tym wyborem.
Opcja 1: upolować używanego Canona 16-35/2.8, ale może brakować trochę zakresu pomiędzy 35mm a 85mm
Opcja 2: Canon 50/1.4 i 35/2 - wtedy miałbyś w sumie 3 stałki i byłoby trochę żonglerki
Opcja 3: używany Canon 17-40/4 i używany Canon 50/1.4

Ja osobiście chyba skłaniałbym się ku opcji numer 3.

Właśnie też myślałem wcześniej o opcji 3 ale ktoś mi odradził 17-40 ze względu na światło f4 ... (znajomy który ma stałki ze stajni L)
ale tak jak już pisałem wcześniej, głównie portretuje i szeroki potrzebny czasami w skrajnych przypadkach, jak się trafi jakiś ślub z polecenia (chociaż ostatnio coraz częściej się trafia) co do opcji numer 2 dla mnie to nie problem z wymianą obiektywów, nawet podczas realizowania reportażu ślubnego, często tak robiłem na pożyczonym sprzęcie i wiem że trzeba odpowiednio wyczuć moment, co podpiąć. Ale z drugiej strony jestem cholernie przyzwyczajony do wyśmienitego 17-55 na cropie, dlatego też zastanawiam się nad T24-70 2.8 albo uż. C 24-70 mk1 ... Ciężko cięzko...

ps. Piotr fajne portrety :)

C 17-40/4 faktycznie trochę ciemny może być. Może gdyby udało Ci się znaleźć w dobrym stanie, ostry od pełnej dziury Canon 24-70/2.8 to warto by było się nim zainteresować. Sam mam Tamrona, co prawda 28-75/2.8, ale z ostrości na f2.8 średnio zadowolony jestem. Niby T 24-70/2.8 to nowiutka konstrukcja, ale z kolei dość droga, bo chyba ponad 4 tysiące nowy kosztuje. 28mm na pełnej klatce to już jest dla mnie dość szeroko, 24mm tym bardziej. Wydaje mi się, że trzeba zapolować na tego Canona 24-70/2.8, recenzje ma bardzo pozytywne w internecie. Tylko dobrze byłoby mieć możliwość podpięcia sobie konkretnego egzemplarza wcześniej, zrobienie fotek testowych i obejrzenie ich na monitorze. Bo po co komuś światło 2.8 skoro zdjęcia wychodzą mydlane i nieostre, prawda? W końcu w głównej mierze za jasność obiektywu się płaci.

Dzięki, że chciało Ci się zerknąć na moje gnioty fotograficzne:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kurczeblade

Prościej, co byście polecili do 5dmk2 mając Sigme 85 1.4 i budżet około 3.500zł
Do portretowania i czasami do reportaży, np. Ślub itp.

---

C 17-40L i Sigma 50 1.4

Za 9'500 dostaniesz 5d Mark I, do tego 24-70 f/2.8 i 85 f/1.8. I to jest moim zdaniem rozwiazanie optymalne. 5d tracic na wartosci nie powinno, wiec jak dozbierasz troche, to bedziesz mogl zmienic go na Mark II, zostawiajac sobie 2 super obiektywy. Do tego, mozesz jeszcze wymienic ta Sigme (bo bedzie bardzo dobry C85mm f/1.8) na jakas lampe czy inny wynalazek.

A jeslis uparty na 5dII od razu, to bralbym 28mm i jakas 50tke, zostawiajac Sigme.

Wcześniej miałem Canona 85 zamieniłem na Sigme 85 . Martwiłem się o AF ale teraz po dłuższym użytkowaniu jestem strasznie zadowolony i oczarowany nawet pracą AF w tej Sigmie i nie tylko na moim body "cropie" Sprawdza się dobrze nawet przy dynamicznych zdjęciach w słabym oświetleniu - nie zamienię tego szkła za nic :-)

Będzie opcja 5dmk2 z 50/1.4

i właśnie zastanawiam się nad tą 28 albo 17-40

Kupno 24-70L w sensownej cenie jest obecnie nierealne.

Mam podobny dylemat, sprzedać 50D z oryginalnym gripem + 17-55 + 10-22 (cholernie dobre szkła pod cropa) i kupić nowy 5D mark II.
Do tego mogę dołożyć 3500 zł.
Miałbym wtedy 5D mark II, 35/2.0, 50/1.8, 85/1.8, 70-200/2.8IS i 3500 do wydania (pozbywanie się cropa z świetnymi szkłami i kupowanie pełnej klatki z przeciętnymi szkłami, zastanawiam się czy ma to sens?)
co dokupić? Mi przychodzi do głowy w pierwszej kolejności kupić C17-40, a w późniejszym czasie dokupić C24-105.
Drugi pomysł to najpierw kupić C24-105, a w późniejszym czasie C17-40.
Światło w szerokokątnym 17-40 mi nie przeszkadza, ale w standardowym 24-105 top trochę ciemno jak na moje przyzwyczajenia :-(
Kupienie C24-70/2.8 w tych czasach używanego za te pieniądze to chory pomysł.


Wysłane przez Tapatalk

Zapomniałem dodać że za wszelką cenę chce się też trzymać filtrów 77 mm gdyż takowe posiadam i to dość sporo tego, więc np. T24-70 z tego powodu nie wchodzi w grę.

Wysłane przez Tapatalk

Cytat:

---

Zamieszczone przez gavin

Kupno 24-70L w sensownej cenie jest obecnie nierealne.

---

Każda cena jest sensowna jeśli znajdują się nabywcy i tyle w tym temacie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez horak

Każda cena jest sensowna jeśli znajdują się nabywcy i tyle w tym temacie.

---

Otóż z tego powodu wymieniłem nowego T24-70 zamiast pisać o używanych np po 5lat 24-70 w kolosalnych cenach :-)
Myślałem o tym żeby jednak wziąć zestaw C50 1.4 tego głównie używać do Ślubów a w ekstremalnych przypadkach, gdy jest ciaśniej ewentualnie chcę się szerzej podpinać 17-40 :-)

w piątek miałem wieczór panieński, pięknie się sprawdził powerlux 1000 w bardzo ciemnym klubie, zrobiłem dzięki temu mini-studio . Więc jeszcze zastanawiam się czy sobie tej zabawki nie zostawię :)

ja bym zrezygnował z 24-105 i kupił tylko 17-40, przy reszcie Twoich szkiełek masz przegląd po wszystkich ogniskowych tj. 17-40, 50, 85 i 70-200, ewentualnie 50-ke wymienił na f 1,4 lub 1,2 zależy kto co lubi :)
filtry będą pasowały na C17-40 :)))

Jak chcesz robić śluby i portrety to ja bym opierał zestaw na 24 / 35 / 85 mm - wszystko jak najjaśniejsze, producenci mogą być różni. Np 24 i 85 mógłbym mieć Sigmy bo to bardzo fajne szkiełka, co już wiesz posiadając Sigmę 85/1.4, natomiast 35 wybrałbym L. 35/2 jakoś do mnie nie przemawia (kanciasta przysłona, no chyba że robisz nonstop na pełnym otworze, to już wtedy można pominąć ten problem). Szerzej od 24mm na ślub nic nie potrzebuję, bo nie lubię zbyt szeroko. 24 do wnętrz a 35 w plener - ideał. Do tego 85mm do portretów w plenerze i podczas ceremonii. Mnie nic więcej do szczęścia nie potrzeba.

Na 35L póki co ciężko dozbierać będzie :-)

a coś takiego: C28F1.8 + C50F1.4 i ta Sigma co mam 85
Tylko naczytałem się kiepskich opinii o tym Canonie 28 ...

Ja osobiście nie lubię 28/1.8 bo to taka dziwaczna ogniskowa, obrazek też przeciętny. Tak samo i obrazek EF 50/1.4 charakteryzuje przeciętność.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Ernest_DLRS

Ja osobiście nie lubię 28/1.8 bo to taka dziwaczna ogniskowa, obrazek też przeciętny. Tak samo i obrazek EF 50/1.4 charakteryzuje przeciętność.

---

Czyli lepiej kupić 24 L i 50 L bo inne obiektywy są przeciętne ? a tymi szkłami nie będzie można już zrobić dobrego zdjęcia, bo one zwykle są przeciętne i jedno z nich ma "dziwaczną ogniskową" jak mam to rozumieć ? za takie opinie to ja podziękuje...

Ja nie posiadam ani 24L ani 50L a jestem bardziej niż zadowolony. Sigma is your answer ;)
Co do 28mm napisałem dziwaczna ogniskowa gdyż ani to szerokie (24) ani standard (35), a ja przyzwyczajony do klasycznych ogniskowych osobiście nie polubiłem tego dziwoląga. Spróbuj, może Tobie podejdzie.

budżet się trochę powiększył ... :-)

Będzie 5dmk2 C24L C50/1.4 Zostanie Sigma 85
a do następnego roku postaram się wymienić 501.4 na 50L

Na zapas zostanie 50D które również zostanie wymienione na 5dmk1