Nowe body i obiektyw *używane do 3 tys.

Witam serdecznie i z góry przepraszam za zaśmiecanie Wam działu.

Od 2010 roku sierpnia miałam 1000D EOS. Teraz sprzedaję ten aparat (razem z obiektywem. Tak w nawiasie, 1 tys to dobra cena za taki złomek? ) plus dostaję 2 tys ( które miały być na obiektyw do 1000D ).

Zależy mi na zdjęciach z małą głębią ostrości, i szybkim AF. Czasem jakiś portrecik, krajobrazik, makro. Więc najpierw - jakie body? 350D?
W następnej kolejności zastanawiam się, jaki obiektyw. Kupię na pewno 50mm 1.8 stałkę. Plus dodatkowo chciałam, jak wspomniałam u góry - małą głębie ostrości i sprawny AF. Więc co? Sigma 70-200 f/2.8 ( słyszałam, że trzeba sprawdzać jak konkretna sigma działa z konkretnym aparatem ), Canon 70-200 4L? Coś gorszego na początek, 70-210 3,5-4,5? Canon 55-250 IS?

Co sądzicie o tej aukcji ? http://allegro.pl/canon-350d-3-obiek...370055728.html

PS : Nie potrzebuje czegoś super-hiper. :)

Może się mylę ale zamiana 1000D na 350D dużego sensu nie ma. Lepiej zostawić to co masz (pewnie masz też Kita 18-55) i dokupić 50 1.8 i/lub 85 1.8. Będziesz miała i szeroki kąt do krajobrazu i dobre szkiełko do portretu. A do makro to ewentualnie jakieś pierścienie czy coś :-)
Odnośnie AFu to ten z 85-ki jest z silnikiem USM.

P.S. 70-200/4L wyjątkowo małej GO nie da ;-)

ja bym zostawil chyba jednak 1000D i raczej dokupiłbym jakies szkło np. wspomniany 70-200 4L oraz stałkę 50 mm 1.8. 2000 PLN powinno wystarczyć mowa o obiektywach używanych rzecz jasna. Mialem kiedyś 450D a 1000D to zubożona wersja wlasnie 450-tki i było dobrze zwłaszcza z 70-200. 350D to moim zdaniem krok w złym kierunku w tym przypadku.

Witam nową użytkowniczkę. Rozumiem, że obiektyw to kit? Jeżeli tak to aparat za 800zł pójdzie od ręki. Na 900-1000zł możesz liczyć wydaje mi się.
A propos body, wydaje mi się, że wszystko niżej niż 450D to będzie krok w tył. Jak się postarasz to ustrzelisz samo body, albo nawet z gripem za 1100-1200.
50 to bardzo dobry pomysł, bo tania i ok.
Jak się sprawuje Sigma nie wiem. Mam 70-210 i chwalę sobie. Na pewno nie wymienię w najbliższym czasie na L, bo jest sporo mniejszy i czarny. 70-200 będzie na pewno masa osób tu polecać. Jeżeli jak sama uważasz nie potrzebujesz czegoś super hiper to 70-210 to bardzo dobry wybór. Kosztuje połowę tego co L, a jest moim zdaniem również bardzo dobry, wszak to poprzednik L. Problemem może być serwisowanie, jeżeli trzeba będzie ale jak kupi się zadbaną sztukę, to nie spodziewał bym się awarii. Inny minus to tubus wysuwający się pod własnym ciężarem. 55-250 też podobno ok (tak piszą ludzie), ale wydaje mi się, że nie jest tak solidny jak 70-210 i 70-200L. Jeżeli już zdecydujesz się na 70-210 to koniecznie wersja 3,5-4,5, a nie 4. W wielu opisach można spotkać kłamstwa jakoby to 70-210 4 było przednikiem 70-200 4L, a tak nie jest.
Szacowany koszt za 450D + 50/1,8 + 70-210/3,5-4,5 to moim zdaniem około 2000-2400zł. Osobiście skłaniałbym się nawet do 500D (filmy).
Podanego zestawu ja bym nie kupował. Jest moim zdaniem sporo mniej wart. Poza tym nie wiem czy wiesz, oferowane tam obiektywy są tylko manualne. No i moja prywatna zasada. NIGDY UŻYWANYCH RZECZY OD HANDLARZY!. Tak samo samochody i inne. Tylko od prywatnych osób.
Wszystko napisane powyżej to tylko moja opinia i najlepiej jak jeszcze poczekasz na odpowiedzi innych i obejrzysz gdzieś omawiany sprzęt w miarę możliwości. Powodzenia :)

Dziękuję za odpowiedzi.

Nie chce zostawać przy moim. Pracowałam na Nikonach d90, d3100 i są lepsze od mojego, tak w moim małym amatorskim oku.

Opa_Apo - Moja znajoma już zdeklarowała się, że odkupi ode mnie mój aparat za równe tysiąc złoty.
Też właśnie sprawdzałam w wielu miejscach jak działa sobie 500D, ale nadal nie dostaję najważniejszej wiadomości - Jak szybki ma AF, i jak celny. ( pewnie po prostu czytać nie umiem )
Tak, zamierzam od prywatnej osoby :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Dziękuję za odpowiedzi.

Nie chce zostawać przy moim. Pracowałam na Nikonach d90, d3100 i są lepsze od mojego, tak w moim małym amatorskim oku.

Opa_Apo - Moja znajoma już zdeklarowała się, że odkupi ode mnie mój aparat za równe tysiąc złoty.
Też właśnie sprawdzałam w wielu miejscach jak działa sobie 500D, ale nadal nie dostaję najważniejszej wiadomości - Jak szybki ma AF, i jak celny. ( pewnie po prostu czytać nie umiem )
Tak, zamierzam od prywatnej osoby :)

---

Szybkość AF zależy w większości, ale nie całkowicie od obiektywu.
Celność AF zależy w większości od body i warunków, ale nie całkowicie.;)
50 ma powolny bzyczący af.
70-210/4 również, 70-210/3,5-4,5 i 70-200L mają szybki, cichy USM (ultra sonic motor).
Jak wypada 500D w porównaniu do 1000D pod względem AF nie mam pojęcia. Musisz poczytać na necie.

Ja polecałbym Canona 50D nabyć, na przykład ten tutaj wydaje się być interesujący cenowo i w dobrym stanie: http://allegro.pl/show_item.php?item=2362363261. A do tego na przykład wziąć używanego Canona 85mm/1.8 albo Canona 50mm/1.4. Oczywiście zestaw z jednym stałoogniskowym obiektywem nikt rozsądny nie nazwie uniwersalnym, ale ze zdjęć i małej głębi ostrości będziesz zadowolona:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Dziękuję za odpowiedzi.

Też właśnie sprawdzałam w wielu miejscach jak działa sobie 500D, ale nadal nie dostaję najważniejszej wiadomości - Jak szybki ma AF, i jak celny. ( pewnie po prostu czytać nie umiem )
Tak, zamierzam od prywatnej osoby :)

---

Jakiś rok temu "przesiadłem" się z 1000D na 500D i jestem zadowolony.
AF teraz wiele lepszy, choć niektórzy twierdzą, że na 1000D nie mieli takich kłopotów jak ja z jasnymi obiektywami - czyli loteria może trafi, może nie.
Ostatni zmieniłem obiektyw z C 55-250 IS (bardzo fajne szkiełko) na C 70-210 3,5-4,5 USM ten ma szybki, cichy i celny AF.

500D ma duży i czytelny wyświetlacz co bardzo ułatwia podgląd i sprawdzenie ostrości zdjęcia, oraz filmowanie.
Jeśli starczy Ci kasy to polecam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

miałam 1000D EOS. Teraz sprzedaję ten aparat (razem z obiektywem. Tak w nawiasie, 1 tys to dobra cena za taki złomek? ) plus dostaję 2 tys ( które miały być na obiektyw do 1000D ).

Zależy mi na zdjęciach z małą głębią ostrości, i szybkim AF. Czasem jakiś portrecik, krajobrazik, makro. Więc najpierw - jakie body? 350D?

---

IMHO jak chcesz małej głębi ostrości, to najlepiej kupić FF, ale budżet trochę mały.Jak chcesz odczuwalnie szybszego AF-a, to najlepiej kupić 40D lub jego "następców".Jeśli będziesz jednak obstawać przy jednym i drugim, to pozostaje zbierać na 5D3 lub 1Ds... :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Zależy mi na zdjęciach z małą głębią ostrości, i szybkim AF.

---

Jak napisał Sunders od 40D w górę.

Eternal, a czy możesz podejść sobie do jakiegoś sklepu foto typu FJ? Tam mają różne zabawki (body). Mają tam również obiektywy typu 50/1,8 czy 50/1,4. Możesz sobie sprawdzić jak działają takie zestawy, jakie są szybkie i jak celne. Jak weźmiesz własną kartę i przestrzelisz na miejscu (powiesz, że chcesz to kupić, ale najpierw sprawdzić i w domu obejrzeć obrazki) to nikt problemów nie będzie robić).
Miałem kiedyś dawno 350d, nie narzekałem na niego (oprócz kompatybilności z sigmą).
Zastosowanie to jak napisałaś:
:Czasem jakiś portrecik, krajobrazik, makro."
Więc puszek typu 5d,czy 1d nie potrzebujesz. Kiedyś tu na forum pokazywał się user, który robił przepiękne/ponadprzeciętne portrety/fashion puszką 350d.
Moim zdaniem potrzeba ci obiektywu typu 50/1,4 (mała Go i szybki, portret na cropie) 85/1,8 (mała GO i szybki, portret na cropie) lu tamron 90 macro (spokojny, podobno rewelka do portretów i do macro).
Co do puszki, cokolwiek kupisz będzie ok, czy to 400d,450d, 500d, 30d,40d,......,bo w twoim przypadku szkło to podstawa + kit do widoczków i takich tam. Więc czy kita opłaca się sprzedawać aby innego kupić drożej?

Cytat:

---

Zamieszczone przez darecky

Co do puszki, cokolwiek kupisz będzie ok, czy to 400d,450d, 500d, 30d,40d,......,bo w twoim przypadku szkło to podstawa + kit do widoczków i takich tam. Więc czy kita opłaca się sprzedawać aby innego kupić drożej?

---

Też się pod tym podpisuję, chociaż ze wskazaniem na 40D. Tylko mam jedną uwagę. Czy oby na pewno chcesz się specjalizować w fotografii. Powiem tylko że wszystkie wyżej wymienione obiektywy, średnio nadają się jako spacerowo/kotletowo/uniwersalne. Poczytaj dokładnie o C50/1.8, czy faktycznie jest taki rewelacyjny. Prawdę mówiąc wolał bym (i tak też mam) C35/2. Jeśli chcesz się specjalizować w macro to i 85 średnio się nadaje. Na CB jest ciekawe porównanie C100 i S150, które do tego celu są lepsze. Ja raczej namawiał bym Ciebie na uniwersalne tamrony 17-50 lub 28-70 (ten drugi mam, ale troszkę mi za długo). Uwierz mi, ale przy makro często będziesz zirytowana małym GO więc i przysłony pójdą w górę, a to pociąga za sobą zastanowienie się nad sztucznym światłem. Może na początek warto zastanowić się nad właśnie 28-70 makro + raynox 250. Przy f-2.8 GO jest bardzo małe. Słoik 70-300 APO sigmy jest tanim obiektywem. Ale całkiem dobrze radzi sobie w ogniskowych 135-200, przymknięty do F6. Tylko potrzebuje światła. No i ma makro. Może warto kupić używkę i sprawdzić przynajmniej ogniskowe, które by Tobie odpowiadały i ewentualnie go zachować lub odsprzedać z małą stratą ;) . A ostrzenie w makro przy obiektywach mało wyspecjalizowanych i tak lepiej robić ręcznie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Zależy mi na zdjęciach z małą głębią ostrości, i szybkim AF. Czasem jakiś portrecik, krajobrazik, makro. Więc najpierw - jakie body? 350D?

---

350D i szybki AF to wzajemnie się wyklucza :-). Miałem 350D i nie wspominam mile akurat tego parametru. Zgodzę się z Kolegami że zamiana 1000 na 350 to może być krok w tył :-)

600D + kit albo 50mm 1.8 i do tego 55-200.

P.s.
Jeśli mimo wszystko makro + portret to do 50D pomyśl o C70-200 f4 L + raynox 250.
http://www.flickr.com/photos/pensive...0996/lightbox/

Jeżeli masz 3'000zł to pomyśl nad:
C 450D + 18-55 IS + 85 1.8 + 55-250 IS

Ja na Twoim miejscu po serii xxxxD nie pchał bym się w xxxD.
Niewiele zyskasz, a wydaje mi się, że na AF najmniej, ale mogę się mylić.

Jeśli zależy Ci na szybkim i sprawnym AF to xxD wzwyż.

Cytat:

---

Zamieszczone przez pathar

Ja polecałbym Canona 50D nabyć, na przykład ten tutaj wydaje się być interesujący cenowo i w dobrym stanie: http://allegro.pl/show_item.php?item=2362363261...

---

Nic, tylko brać... nikt jeszcze nie licytuje, więc może się uda
świetną puszkę za przyzwoite pieniążki dorwać.
Z opcją "Kup Teraz" jest za 1900 zł. - http://allegro.pl/interfoto-canon-50...347206177.html

http://allegro.pl/listing.php/search...0667&country=1

Pozdrówka!

Tak tylko to 50D ma 90tys klatek ... to sporo...

Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tornvald

Tak tylko to 50D ma 90tys klatek ... to sporo...

---

Dlatego jest taki tani ;)

Pozdrówka!

Nie sprzedawaj 1000D. 350D to aparat dużo starszy. Myślę że jeśli będą jakieś różnice w obrazowaniu, to na gorsze - ziarno np.
Ja na Twoim miejscu (a piszesz o małej GO, szybkim AF i portretach, tudzież macro i krajobrazach) dokupił bym sobie stałoogniskowe EF 100/2.8. Albo Sigmę 50/1.4 tyle tylko że sprawdzoną, stestowaną w sklepie z Twoją puchą.
Z tymi krajobrazami jest ciężko, bo w sumie innego obiektywu potrzeba do portretu, a innego do krajobrazów (UWA lub/oraz tele). Bo macro od biedy można też robić stałkami portretowymi, o ile pozwalają na bliskie fokusowanie.

Kupno 50D z przebiegiem u progu wymiany migawki tylko dlatego że jest tani to kiepski pomysł. Spokojnie można znależć 40D niezajechane za 1200 - 1400zł i to powinno byc to. Do tego jakieś fajne szkiełko i będzie lepiej :)

Przy takim budżecie moim zdaniem nie warto wywalać kasy na korpus. 1000D to nie jest taka zła puszka, oczywiście są lepsze, ale kupno porządnego obiektywu da ci sporo więcej. Co ci po 50D, albo 600D, jeśli 50 f/1,8 trafia 40% zdjęć, ma paskudne rozmycia i rozpada się na dwa kawałki po roku - dwóch?

Za te dwa koła masz do wyboru naprawdę dużo ciekawych obiektywów: Canony 28 f/1,8, 35 f/2, 50 f/1.4, 85 f/1,8, 100 f/2, 70-200 f/4, czasami 24-105 f/4 IS, Sigmę 30 f/1.4, 50 f/1.4, Tamrona 17-50, 28-75, a nawet Carla Zeissa 50 f/1.4.

Tani korpus i dobre szkło da ci dużo lepsze efekty, niż kompromis ze względu na body. Takim 1000D z Sigmą 30/1.4 czy Canonem 50 f/1.4 lub 85 f/1.8 zrobisz lepsze jakościowo foty od nawet 5D z najtańszym z możliwych szkieł. Szybki autofokus to fajna sprawa, ale w przypadku portretu i krajobrazu - nie aż tak istotna. Do krajobrazu bardziej się przyda porządny statyw (500 zł w górę) i zestaw filtrów (Hitech, Cokin, Hoya) niż AF z korpusu typu 50D. A celny AF użyteczny do portretu da ci skalibrowany w serwisie obiektyw z USM i wspomaganie AF z lampy. W ten sposób pracują nawet zawodowcy (bo przecież sporo ludu używa serii 5D / 5D2 z jego ekhm, nienajlepszym AF), i wystarcza.

Cytat:

---

Zamieszczone przez _igi

Przy takim budżecie moim zdaniem nie warto wywalać kasy na korpus... ...Szybki autofokus to fajna sprawa, ale w przypadku portretu i krajobrazu - nie aż tak istotna...

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

...Zależy mi na zdjęciach z małą głębią ostrości, i szybkim AF. Czasem jakiś portrecik, krajobrazik, makro...

---

Kwestia zrozumienia przedstawionych potrzeb i priorytetów.
Koleżanka ma 1000D i mniemam, że wie co ta puszka potrafi,
no i chce czegoś z lepszym/szybszym AF.

To nie tak, że kupuje swoją pierwszą... ale mogę się mylić :roll:

Pozdrówka!

Tyle że tu na szybkość Af będzie w większości miał wpływ obiektyw.
Realnie ja nie odczuwam jakiegoś gigantycznego przyspieszenia pracy AF w 40D względem 350D na tych samych szkłach.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kolekcjoner

Tyle że tu na szybkość Af będzie w większości miał wpływ obiektyw...

---

Szczególnie jasny obiektyw... no a jasny obiektyw w połączeniu z puszką,
która posiada podwójnie czuły centralny punkt AF jest dodatkowym atutem.

Niektóre puszki xxxD również mają ten "bajer", o ile dobrze kojarzę.

Ja poczułem różnicę przesiadając się z f/3,5 na f/2,8 i to w obiektywie
którego napęd AF do demonów szybkości nie jest zaliczany.

Pozdrówka!

Dziękuję wszystkim serdecznie za odpowiedzi, i chociaż nie mam czasu odpowiadać indywidualnie do poszczególnych osób, powiem ogólnie.

Najzwyczajniej na świecie jestem zapalonym psiarzem i robię zdjęcia głównie psom. Czasem znajome pójdą ze mną na sesje i je pofocę, czasem spodoba mi się kropla na jakimś kwiacie - też zrobię zdjęcie. Ale wracając do mojej głównej obsesji - psów. Robie zdjęcia psiakom ze schroniska, jeżdzę też na wystawy, czy DCDC. A one ciągle są w ruchu. A mój aparat musi się zastanowić, czy chce zrobić zdjęcie, a dopiero potem spróbować nacelować czy coś. Co prawda, stwierdziłam, że po conajmniej dwóch tygodniach intensywnego fotografowania, będę myśleć naprawdę o jego sprzedaży. Więc te dwa tygodnie jeszcze przede mną - może jeszcze odkryję na nowo tajniki mego aparatu.

do 500D przekonuję mnie możliwość robienia filmów. (na przykład takich - czy 500D daję taką możliwość? http://www.youtube.com/watch?feature...&v=h4geo31TheI ) Jednak pewna osoba mówi, że wcale nie ma szybszego AF
Myślałam nad 50D ( pewna osoba mówi, że 40D to już staroć ), ale z kolei cena się do mnie nie uśmiecha.


Apropo stałek - (wiem, że wyjdę teraz na kompletnego amatora) ale czy one przypadkiem nie mają możliwości "kręcenia puszką"? Bo mi się wydaję, że nie mają. A czasem zdjęcie trzeba "strzelić" z naprawdę daleka.

Jedna osoba mówiła coś o FJ - co to? Bo jeśli chodzi o wypożyczalnie obiektywów, czy body'ch, to nie- nie mam. Mieszkam naprawdę na zadupiu...

Mam już zupełny mętlik w głowie...
Ale mam zamiar przejrzeć wszystkie wasze propozycje, każdy obiektyw i body, po opiniach i cenach.

Na koniec pokaże wam dokładnie, o jakie zdjęcia mi chodzi - http://www.facebook.com/pages/Alicja...7060?sk=photos Wiem, że daje dużo PS, ale widziałam jej zdjęcia bez obróbki i i tak są fajne. :) Wiem też, że robi czasem stałką zdjęcia, ale z kolei nie zawsze.

Zapomnij o filmach, 500D kręci ale to jakby niepełnosprawna puszka pod tym względem. Dozbieraj do 550D.

Przesiadka z 1000D na 450D jest moim zdaniem bez sensu. nie zauważysz różnicy, a nie wiadomo czy trafisz na zadbany egzemplarz.jak się przesiadać to na 550D w górę albo lepiej 40D i w górę.

Tak jak poprzednik. Jeśli koniecznie chcesz filmy to 550D i wyżej. Jeśli filmy nie to 40D i wyżej.

50D w b. dobrym stanie i niezajechany można wyrwać nawet za 2400. Wgrywasz Magic Latern i masz kręcenie filmów :) Tylko na obiektyw już wiele nie zostanie, używany Tamron 17-50 2,8 to już około 800 zł i już budżet przekroczony o 200 zeta. Stałki dadzą ładniejszy obrazek ale początkującemu zwykle łatwiej pracuje się zoomem niż stałką (na którą pewnie jeszcze przyjdzie czas)

Daruj sobie body. Za te 2 tys kup sobie 70-200. Do psów będzie w sam raz. Szybki af i długi. Stalki sobie na razie daruj. poza tym ze stałek to i tak coś dłuższego by Ci się przydało a na pewno nie 50.
Jak rozumem zdjęcia robisz głównie z dystansu?

Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk

Szukaj 30/40d. Będziesz usatysfakcjonowana, a zostanie jeszcze 1000-1500pln na obiektywy. Co daje Ci spore możliwości.

Polecany już wcześniej Tamron 17-50/1.8 jest spoko, ale ma wolny af. Nie mniej jednak to dobra opcja. A do tego zostało by CI jeszcze na np. 50/1.8 Canona, więc zabawę z małą GO (; Lub też tamrona 70-300 - na początek starczy.

Ilu podpowiadających tyle podpowiedzi :smile:

Witam ponownie.

Stwierdziłam, że najpierw kupię stalkę, a potem zdecyduję się na jakiś tele-obiektyw.
Mam pytanie - Czym się różni Canon 50 mm 1.8 FD, od II?

FD to.stara wersja z bagnetem FD a nie EF.

Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tornvald

FD to.stara wersja z bagnetem FD a nie EF.

---

Na allegro ktoś wrednie wrzucił wersję z FD do Afu i stara się to opchnąć na prędko...:roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Stwierdziłam, że najpierw kupię stalkę [...]

---

Ile chcesz przeznaczyć na stałkę?

Cytat:

---

Zamieszczone przez michael_key

Ile chcesz przeznaczyć na stałkę?

---

Najlepiej jak najmniej, by więcej było na 'zamierzony' obiektyw. Czyli 150-300 zł.

Chyba pozostaje C50/1.8
Jeśli nie masz problemów z oczami, to poszukaj odpowiedniej ogniskowej w obiektywach z mocowaniem M42/M39.
Ma przyjechać do mnie szkło INDUSTAR 50-2 3.5/50. W sumie z innym przeznaczeniem. Ale mogę podesłać parę sampli. Do tej pory używałem Heliosa i Pentakona 135/2.8 (wersji nie pamiętam) i powiem, że dają radę.

No i stara wersja canona trzyma cenę ze względy na metalowy bagnet i mniejszą "plastikowość". M42 też jest dobrym wyborem na początek do scen statycznych bo można przyoszczędzić jednakże trzeba uważać co się bierze.

Znalazłam coś takiego na allegro. Wierzyć mi się nie chcę, że ten obiektyw tak tanio jest. Czy to jakaś stara wersja? http://allegro.pl/exakta-mc-macro-1-...397905588.html

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Znalazłam coś takiego na allegro. Wierzyć mi się nie chcę, że ten obiektyw tak tanio jest. Czy to jakaś stara wersja? http://allegro.pl/exakta-mc-macro-1-...397905588.html

---

Pompka, stare szkiełko nie wiadomo jak współpraca z lustrzanką. Sprzedawca na wszelki wypadek nie podaje informacji o współpracy z lustrzanką cyfrową. Cena zapewne taka jak szkiełko a może nawet zbyt wysoka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Znalazłam coś takiego na allegro. Wierzyć mi się nie chcę, że ten obiektyw tak tanio jest. Czy to jakaś stara wersja? http://allegro.pl/exakta-mc-macro-1-...397905588.html

---

A co zrobisz z tym obiektywem - ma mocowanie FD!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eternal

Najlepiej jak najmniej, by więcej było na 'zamierzony' obiektyw. Czyli 150-300 zł.

---

Zbyt dużo oczekujesz za niewielkie środki finansowe.

Daruj sobie wymianę body i zainwestuj całą kwotę w szkła. Optyka,to jakieś 75% jakośći zdjęcia, reszta to body.

Body możesz zostawic. 1000D sam posiadam i jesli chodzi o portrety i krajobrazy to lepiej zainwestować w szkło. Ma pare wad m.in. wolno-strzelność co mi przeszkadza szczegòlnie w sporcie. Ze szkieł to bym na twoim miejscu kupił 50mm 1.8 (troche wolny af i plastik, ale jak nie będziesz nim rzucał to sie nie rozpadnie) do potretów i tamrona 17-50 2.8 do szerszych ujęć. Jeśli chodzi o makro to sie poważnie zastanòw bo to nie jest takie proste jak sie wydaje, ale jak chcess koniecznie spróbować to kup pierścienie pośrednie do pięćdziesiatki.